Italy
Studena Bassa

Discover travel destinations of travelers writing a travel journal on FindPenguins.
Travelers at this place
    • Day 64

      Bivacco Ernesto Lomasti

      August 11, 2023 in Italy

      Day 63:
      Distance: 23.52 km (2,000.76 km)
      Steps: 34,418 (2,858,640)
      Move time: 6h02 (449h25)
      Spend: £6.28 (£1,112,21)

      🇦🇹 Zollnersee Hütte to Bivacco Ernesto Lomasti. 🇮🇹

      A monumental day; 2,000 km and £1,000 raised for charity! Thanks so much to everyone who has donated so far, you're all bloody legends! It's for a great cause and honestly means a lot to me. Undoubtedly my favourite day of the trip yet too; clouds inversions, 10 am pints, gorgeous views, blue skies, not pushing too hard, a night in a Bivacco, and the sunset dreams are made from. Not half bad :)
      Bivaccos are epic little emergency shelters maintained by the Italian Alpine Club. Anyone can stay for free, but their location is supposed to be secret, but luckily, not on Mapy.cz. I saw I'd pass here and there was no way I wasn't stopping, unbelievable.
      Read more

    • Day 4

      Aklimatyzacja że świstakiem

      July 26, 2022 in Italy ⋅ ⛅ 18 °C

      Nasz wynajęty domek został przez nas wszystkich zgodnie okrzyknięty chatką Harrego Pottera - od wejścia wygląda bardzo niepozornie, tak, że kilka razy czytamy opis gospodarzy "Wasze mieszkanie jest na najwyższym piętrze po prawej". Jakim piętrze??? Jakiej prawej??? Tu przecież będzie co najwyżej jedna izba...W środku jednak chatka zakrzywia przestrzeń i mieści trzy duże mieszkania, nasze istotnie pod samym dachem, i z fantastycznym widokiem z okna. Do tego dostępu bronią 4 znaki zakazu wjazdu, które z duszą na ramieniu (ale słusznie) ignorujemy, docierając do celu po coraz węższych i bardziej stromych dróżkach. Domek, jak wszystkie inne w okolicy, jest przyklejony do stromego zbocza, i pod naszym balkonem rozpościera się w zasadzie przepaść. Na wypadek pożaru do balustrady przyczepiona jest zwinięta metalowa drabinka, do opuszczenia zapewne w rzeczona przepaść. Liczymy na to, że nie będzie trzeba z niej skorzystać.

      W ramach aklimatyzacji wyruszamy na pobliski szlak, i to, jak prawdziwe mieszczuchy, krzesełkiem prawie na sam szczyt, aż wstyd się przyznać. Za to ze szczytu prowadzi szlak przez głazy i kosodrzewinę, który pozwala się nam na chwilę oddalić od centrum turystycznego - i nieoczekiwanie spotkać ze świstakiem! Niestety, na horyzoncie zbierają się czarne chmury, a w prognozie pogody zapowiadali burze - na dzisiaj odgwizdujemy więc koniec wycieczki, choć panorama gorzkich szczytów wabi i zachęca do wędrówki.
      Read more

    • Day 5

      Oszukani przez pogodę

      July 27, 2022 in Italy ⋅ ⛅ 17 °C

      A w zasadzie prognozę pogody. Wczorajszy wieczór zakończył się wśród burz, dzisiejszy poranek obudził nas rzęsistym deszczem i mgłą. A w prognozie pogody zapowiedź burz od 2 po południu. Więc choć niebo przetarło się z porannego deszczu i mgły decydujemy się jedynie na krótką, dwugodzinną wycieczkę po najbliższej górce. I z tęsknotą spoglądamy na panoramę otaczającą nas z każdej w zasadzie strony. Rzeczywiście, chmury i to dość ciemne, przetaczają się po szczytach, grożąc ulewą, ale w efekcie spada na nas zaledwie mały deszczyk, a zapowiadane burze nie tylko nie następują ani w naszej, ani w okolicznych dolinach, ale znikają również ze wszystkich stron z prognozą pogody. I w ten właśnie sposób spędzamy pogodne popołudnie bezpiecznie grając w Terraformację Marsa przy kuchennym stole, zamiast w sławie i chwale zdobywać szczyty.Read more

    • Day 27

      Österreich-Italien

      August 11, 2022 in Italy ⋅ ⛅ 15 °C

      Hilma geht es heute etwas besser. Wir haben also die 30 Min. hoch zur Sonnenalpe Nassfeld (1500hm) gewagt. Auf der Grenze zwischen Österreich und Italien haben wir wunder schöne Sicht auf die Alpen. Wir bleiben heute Nacht hier.Read more

    • Day 9

      Step 23.1 - ohne Berg geht’s doch

      June 23, 2023 in Austria ⋅ ☀️ 18 °C

      Für heute stand auch planmäßig der Abgang vom Nassfeld an. Aber statt Richtung Refugio Nordio steht als Ziel Villach an. Dank der „Kurkarte“ ist die Nutzung der Seilbahnen kostenfrei, sodass wir noch entspannt ins Tal kommen. Gedrängt hat uns wieder der Wetterbericht. Es sind bereits für den Vormittag Gewitter angekündigt. Wer weiß wie lang die Seilbahn noch fährt oder wie lang man da mit fahren will.
      Im Tal gibt sofort Anschluss mit dem Bus Richtung Hermagor. Der CityJet nach Villach steht auch schon da und wartet auf uns. Was den Zustand des Regionalverkehrs betrifft, sollte die DB mal hospitieren.

      Das angekündigte Gewitter und damit die erhoffte Abkühlung lässt auf sich warten, also kühlen wir aktiv im Presseggersee. Die Bahnen fahren ja stündlich und einchecken geht ja auch erst am späten Nachmittag.

      Gut erfrischt geht es wieder weiter mit der Bahn nach Villach. Unser letztes Hotel liegt sehr bequem direkt am Hbf. Nach dem Einchecken und Zimmer beziehen gab es noch einen kleinen Stadtrundgang. Die Innenstadt scheint nicht allzugroß. Aber das Kneipenleben ist bereits am Freitag sehr aktiv. Und zieht es etwas weiter raus aus der Stadt und auf dem Rückweg kommt so langsam Hunger auf. Da kommt „Pasta Mama“ (https://www.pastamama.at) genau richtig. Sehr individuell und freundlich eingerichtet, das richtige Flair und passende Hintergrundmusik machen das leckere Essen komplett.

      Den Abend haben wir dann noch in der Stadt bei ‚netten Getränken‘ verbracht. Auf dem Rückweg treffen wir neue Bekannte: die Chefin und den Koch des „Pasta Mama“.
      Read more

    You might also know this place by the following names:

    Studena Bassa

    Join us:

    FindPenguins for iOSFindPenguins for Android