Ostatni, leniwy dzien pobytu. Po nocnej burzy upały zelżały. Trochę drobnych prac przy kamperze i pakowanie do powrotu. Ruszamy w czwartek. Aż żal ruszać, tak tu klimatycznie 😏, ale niestety konieczny serwis i tankowanie gazu, aż dziw, że starczyło na 13 dni przy takich upałach.Read more