Park Narodowy Gór Grampianów to zupełnie niezaplanowany przystanek (tzn. dorzuciliśmy go dwa dni temu). Ale jaki! Wodospady, lasy, serpentyny na zboczach gór wijące się jak pijany wąż. I te punkty widokowe. Jednym słowem rewelacja. Pogoda wariowała, od słońca do ulewy.Read more