• Henningsvær

    2024年9月5日, ノルウェー ⋅ ☁️ 13 °C

    Po wspinaniu pojechaliśmy do tej urokliwej wioski rybackiej która jest nazywana u nich Wenecja Lofotów.
    Wioska dość urokliwa, bardzo ładnie położona w pięknym otoczeniu gór. Sama miejscowość nie oferuje jakieś szczególnej historii, są dobrzy w łapaniu dorsza i suszenia go na kiju. Założona gdzie w XVII wieku.
    Mają boisko które zostało uznane za jedno z najbardziej malowniczych boisk na świecie. Jeśli widzi się je z drona ;) tam to zwykły orlik do kopania pęcherza.
    Zrobiliśmy leniwy spacer po całej miejscowości, weszliśmy na kawę gdzie w końcu trafiliśmy na naprawdę smacznego laguna z migdałami, plus kawka też była całkiem smaczna więc na duży plus. Kawiarnia także była w fajnym klimacie w jakieś starej fabryce dorsza gdzie obecnie jest jeszcze bar i hotel . A i oczywiście Luna musiał zaczepić jakąś losową Norweżkę na głaski. Połypała na nią oczkami sugerując jednoznacznie czego żąda i wyłożyła się na pleckach. I oczywiście dostała co chciała, ehh niektórzy to mają łatwo w życiu. Po spacerze na noc rozbiliśmy się na parkingu który znajduje się na wyspie przed wioską :)
    もっと詳しく