• Belgrad dzien 1

    2. august 2023, Serbia

    Pierwszy zagraniczny przystanek, czyli Belgrad! Przespacerowaliśmy około 14 km, zwiedzając cerkwie, parki, hotel Moskwa (słynny z przyjmowania śmietanki towarzyskiej takiej jak Einstein czy Edison). Zwiedziliśmy zarówno ruchliwe centrum miasta, jak i turystyczne spokojniejsze uliczki. Turystów w tym mieście jest mało, bo około 3 razy mniej niż w Gdańsku, a należy pamiętać że to jednak stolica. Zjedliśmy pljeskavice po serbsku (czyli z kajmakiem- serem w konsystencji jak Almette robionym z kożucha gotującej się śmietanki kremówki i mleka bawoła) oraz usiedliśmy odpocząć na drinku. Ceny są tu bardzo zachęcające gdyż kolorowe drinki kosztują tu w niektórych miejscach 9-11zł, a za dwie porcje obiadowe z sałatką i 2 piwa zapłaciliśmy 60zł :) jednym słowem, polecamy!Les mer