• Powrót do Kampali🇺🇬

    November 7, 2024 in Uganda ⋅ ☁️ 26 °C

    Ostatnio mieliśmy mało czasu na stolicę Ugandy, więc poświęciliśmy dziś na nią trochę więcej czasu. Odwiedziliśmy pałac króla, w którym pani przewodniczka poopowiadała nam o historii Ugandy i o tym jak to wyglada teraz. Było bardzo ciekawie! Np w Ugandzie każdy ma przypisany swój klan, który dziedziczy się po matce, po to aby prędzej czy później każdy klan doczekał się swojego króla. Albo to, że w Ugandzie koronę dziedziczy nie pierwszy syn, a kolejny, najczęściej drugi, bo inaczej pierwszy mógłby być łatwym celem. Kampala to szalone miasto, po którym poruszamy się głównie bodaboda, czyli motorową taksówką. Pojechaliśmy też na lokalny targ i to było mocne przeżycie. Mięso, wnętrzności zwierząt, żywe i martwe kurczaki, żywe koniki polne (tutejszy przysmak), wszelkie przedmioty domowe, tkaniny i jedzenie. Zapach był okropny. Zjedliśmy tu matoke, czyli zmiażdżone tutejsze banany, podawane na słono. My wzięliśmy same, bo nie dało się odzobaczyć tego mięsa i ryb stąd😅 Uganda i Rwanda bananem stoją i z bananów są ich główne dania, piwo, wino i wysokoprocentowy alkohol też.Read more