Czas na Armenie!

Wylecieliśmy z Warszawy w sobotę wieczorem a przez zmianę czasu już nad ranem byliśmy w Erywaniu, stolicy Armenii. Odebraliśmy wypożyczony samochód i od razu pojechaliśmy na południe. Pierwszą atrakcją była najdłuższa na świecie jednosekcyjna kolejka linowa nad górami Zangezurskimi. Zaraz obok znajduje się również spory Monastyr z 14 wieku, gdzie spacerowaliśmy i oglądaliśmy jak panie pieką w tradycyjny sposób lawasz, był cieplutki i pyszny! Następnie krótki hike do innego monastyru ale niestety most się zapadł więc nie dało rady do niego dotrzeć. Widoki za to były piękne i tak. Potem pyszny obiad w ormiańskiej restauracji i wieczór spędziliśmy na spokojnie w domu. Po nieprzespanej poprzedniej nocy dosyć szybko poszliśmy spać aby odespać i mieć siłę na dalsze wyprawy❤️Read more