Pierwszy wieczór naszej podróży postanowiliśmy spędzić w Bergamo. Słyszeliśmy o nim wcześniej dużo dobrego. Udaliśmy się na pyszna pizzę. Miasto ładne, ale jak na włoski sobotni wieczór bardzo spokojne. Na śniadanie zjedliśmy wypieki z lokalnej piekarni i spacerowaliśmy ulicami miasta również za dnia. Wypiliśmy włoski Aperol Spritz i wsiedliśmy w pociąg dalej🇮🇹Read more
Zwiedzaliśmy po włosku. Spokojnie, bez biegu, bez stresu. Ulice Mediolanu o każdej godzinie zatłoczone, ale architektura, jak na Włochy przystało, niezmiennie zachwyca. Zdecydowanie najbardziej kupiło nas jedzenie, chociaż typowe dla Lombardii risotto z szafranem było akurat bardzo średnie (i bardzo drogie). Najedzeni i zmęczeni ale szczęśliwi wróciliśmy do Polski🥂🍕Read more
Traveler Gdzie Was poniosło 😍