• Sarajewo

    September 3, 2024 in Bosnia and Herzegovina ⋅ ⛅ 31 °C

    Droga do Sarajewa była niby prosta a jednak bardzo wymagająca. Prawie same sempertyny, wieczne podjazdy i zjazdy, wąskie drogo, sporo tuneli i mostów. Trzeba było być ostrożnym na każdym kroku.

    Na obrzeżach miasta zatrzymujemy się w słynnym muzeum poświęconym wojnie bałkańskiej i oblężenia Sarajewa. Na samym początku od razu w oczy rzuca się budynek ze śladami po kulach. Zwiedzamy wystawę i wchodzimy do tuneli doświadczając kilka procent tego jakie chwilę musieli przeżyć tutaj ludzie kilkanaście lat wcześniej.

    Wjeżdżając głębiej do miasta wydawało się, że już najgorsze za nami jednak my mieliśmy wynajęty pokój w wyżej położonej części stolicy. Droga była niesamowicie wymagająca i musiałem wspiąć się na wyżyny swoich umiejętności. Drogi wąskie, dwukierunkowe, a na brzegach wysokie skarpy albo budynki. Momentami kiedy z przeciwnej strony jechał samochód, jeden z nas musiał zjechać do samego brzegu drogi, a w przypadku budynków nawet na tą chwilę złożyć lusterko! Albo cofać kilkaset metrów z stromej górki lub pod nią 😅 Na szczęście lokalsi widząc chorwackie blachy byli cierpliwi i nie poganiali mnie trąbieniem. Kiedy dojechaliśmy pod wskazany adres na bookingu okazało się, że to nie koniec przygody. Gdzie są drzwi do naszego mieszkania? Gdzie jest nasz parking ? Jak tam się dostać ? Te adresy nie działają tak jak powinny, a ja stoję samochodem na wąskiej dwukierunkowej drodze i nie ma gdzie zjechać. Zostaje w aucie i czekam na dalsze wskazówki gdzie zaparkować, ale oczywiście żeby nie było za prosto z naprzeciwka jedzie inny samochód i musimy się minąć. No cóż, trzeba było kawałek odjechać i się wrócić. Po udanym odnalezieniu naszego miejsca, parkuje samochód, wynosimy najważniejsze rzeczy do pokoju i kluczki odkładam do powrotu.
    Wieczorem udajemy się miasto coś zjeść i przespacerować.
    Read more