Minęliśmy siedzibę Nintendo w Kyoto

Wjechaliśmy do Kyoto, minęliśmy siedzibę Nintendo :) mijaliśmy też świątynie Fushimi Inari, ale nie było jej widać z autobusu :(
Kolejna ciekawostka: w dużych miastach w Japonii nie możnaLeggi altro
Wjechaliśmy do Kyoto, minęliśmy siedzibę Nintendo :) mijaliśmy też świątynie Fushimi Inari, ale nie było jej widać z autobusu :(
Kolejna ciekawostka: w dużych miastach w Japonii nie możnaLeggi altro
Dojechaliśmy do naszego pierwszego spania - zostaniemy tu 3 dni. To ponoć najlepszy hostel na świecie i nasze grupa miała mega farta, że tu nocujemy (bo dla tych z mają i września nie byłoLeggi altro
Na kolację mieliśmy tradycyjne jedzonko, pyszna rybkę, biała rzodkiew, ryż i zupę miso. Do tego zimna herbatę Mugi cha.
Wieczorem w hostelu prowadzony był event, gdzie pisaliśmy wiadomości dla świata - czy to po japońsku czy w swoim języku. Przyklejalismy je później na tablicę.
Panie prowadzące na początkuLeggi altro
Wstaliśmy, umyliśmy się, czekamy na śniadanko.
Dla ciekawych najlepszego hostelu na świecie, pokazuję lobby (z czasu gdy wszyscy jeszcze śpią :D). W lobby mamy też automaty z piciem, a wLeggi altro
Tylko w tym hostelu mamy śniadania na miejscu - a są fantastyczne, indeed.
Do talerzyka smakowitości dobrać możemy zupę miso, ryż, do tego słone, marynowane sliwki (są TURBO słone!!), zimneLeggi altro
Wejście do buddyjskiej świątyni.
Schody są takie wysokie, by nawet Szogun, najwazniejsza osoba, musiał zejść z konia wchodząc do swiatyni.
Co ciekawe, kanji nad wejściem nie istnieje. Nazywa się seika ale pochodzi od narodu który zamieszkiwał tereny wzdłuż jedwabnego szlaku, ale już nie istnieje. Nikt już nie może goLeggi altro
Dotarliśmy do swiatyni.
Przed nią jest pudełko wotywne, do wrzucania pieniążka.
W środku jest budda, ale jest za wcześnie - budda jeszcze śpi.
Chryzantemy na budynku są symbolemLeggi altro
Wyobrażacie sobie by koło katolickiego kościoła w Polsce ktoś wybudował meczet? Nie ma opcji. A w Japonii peace, tuż koło swiatyni buddyjskiej stoi świątynia shinto, w tym samym kompleksie.Leggi altro
Viaggiatorejesteście już na maxa zmęczeni? czy jednak dospaliście w samolocie?
ViaggiatoreStosowalismy apke od Sławka na tyle na ile się dało (no bo wczoraj nie dało rady dospać do 9, trzeba było wstać po 4 xD), ale ogólnie dajemy radę 😉 nie wiem kiedy jet lag uderza więc nie chce mówić, że jest git, żeby nie zapeszać XD
ViaggiatoreKażdy coś dosypial ale czujemy się teraz (14 w pl) jakby była 22;)
ViaggiatoreNo ale w praktyce mamy tu 20, więc nie jest najgorzej XD