Satellite
Show on map
  • Day 3

    W obozie Marka Aureliusza

    July 25, 2022 in Germany ⋅ ☀️ 33 °C

    A w zasadzie spotkanie ze wspomnieniami po Marku Aureliuszu.
    Zupełnie poza planem, zainspirowani zdjęciami z Wikipedii, decydujemy się zawinąć do Regensburga, który, jak się okazuje, jest jednym z największych zachowanych średniowiecznych miast, z 1500 autentycznymi budynkami i statusem dziedzictwa UNESCO.
    Na początek (oczywiście!!) restauracja, tym razem włoska, z pizzą o średnicy ponad pół metra, która została zaakceptowana jako "porządne włoskie jedzenie w Niemczech" przez naszego lokalnego znawcę. Ale i tak podobno ranking słabszy, niż porządne niemieckie jedzenie....
    Upał niestety nadal obezwładnia, na szczęście zabytkowe uliczki są na tyle wąskie, że zapewniają cień. Regensburg nie rozczarowuje, kamieniczki nie tylko zabytkowe, ale starannie odnowione. Jest i panorama ze starego kamiennego mostu (AD circa 1200, nazwany zgodnie ze słynnym niemieckim polotem i rozmachem "Stary Kamienny Most"), i koncert na wiolonczelę i pianino, i Dunaj, odpowiednio majestatyczny.
    A na dodatek, poniekad zgodnie z tematem naszej wyprawy, ślady imperium - brama ustawiona za czasów Marka Aureliusza, prowadząca do obozu jednego z legionów Armii rzymskiej, datowana na AD 179. I zgodnie z przysłowiowym niemieckim pragmatyzmem, wkomponowana w bardziej współczesne mury.
    Zdecydowanie warto odwiedzić - najlepiej w ramach wyprawy z biegiem Dunaju po stolicach europejskich. Regensburg stolicą państwa co prawda nie jest, ale był pierwszą stolicą Bawarii, a do tego podpisano tu rozwiązanie Cesarstwa Rzymskiego Narodu Niemieckiego, więc status ma zdecydowanie wystarczająco historyczny.
    Read more