Po pysznym śniadanku, spakowaniu i opatrunkach ran ruszyliśmy w drogę równie płaska jak wczoraj. No może troszkę pagórków się pokazało no i temperatura była troszkę większą bo zaczynaliśmy od 9 stopni Celsjusza.
Przechodziliśmy przez El Burgo Ranero słynące z owiec, mówi się o nim również owcza stolicą Hiszpanii czy może nawet Europy. Owce byly zajęty czymś poza miastem także żadnej nie spotkaliśmy, za to spotkaliśmy bar z pięknym zimnym piwem i jajkiem na twardo. Tak na prawdę to było jedyne miejsce,w którym można było się zatrzymać później znów meseta. Dzisiaj słońce było mocne także wizja gorączki Antoniego pojawiała się parokrotnie przed oczami. To na tyle.
Jeszcze jedna obserwacja. Rezerwacja miejsca do spania jest magią i czarodziejskim wydarzeniem. Gdy dwie osoby,które się nie rozumieją zawsze dochodzi czynnik rąk, ruchów mięśni twarzy, wyglądu oczu i tak dalej ale gdy to wszystko odbywa się przez telefon to zupełnie wszystko się zmienia. Po wyczerpaniu 75% zasobów językowych tzn 3 słowa i pozostaje tylko jedno na zakończenie rozmowy robi się bardzo interesująco ale do tej pory magia powoduje że mamy gdzie spać a powinno to być niemożliwe 😁Read more
TravelerZastanawiam się jak smakuje zimne piwo z jajkiem na twardo? Sprawdziłbym ale rekonesans w Polsce nie będzie wiarygodny i nie odda klimatu Camino 🤔
Traveler Co to za czarodziejskie ostatnie słowo?! Abrakadabra czy Amen😁
Tom Miaskowski Gracias to jest to ostatnie slowo😂
Traveler Zastanawiam się jak smakuje zimne piwo z jajkiem na twardo? Sprawdziłbym ale rekonesans w Polsce nie będzie wiarygodny i nie odda klimatu Camino 🤔
Tom Miaskowski doskonale ale trzeba jeść godzinę po piwie 😁
Traveler 😂
Traveler Piękne te kocury z czarnymi ogonami i uszami 🐈⬛