• Tom Miaskowski
  • Kasia Miaskowski

Camino

A 47-day adventure by Tom & Kasia Read more
  • Trip start
    September 5, 2022

    Beginning of our pilgrimage.

    September 5, 2022 in the United States ⋅ ⛅ 18 °C

    Początek pielgrzymki. Dom do którego wrócimy pod koniec października będzie otoczony kolorowa jesienią.
    Siedzimy na lotnisku w Chicago czekając na opóźniony o półtorej godziny samolot do Lizbony. To nic takiego ale pewnie nie złapiemy samolotu do Barcelony ale nigdy nic nie wiadomo.Read more

  • Da Torre de Belem

    September 6, 2022 in Portugal ⋅ ⛅ 22 °C

    Pan taksówkarz zabrał nas spod lotnisk za jedyne 15 euro nad rzekę. Duży ruch i po godzinie osiągnęliśmy cel, okazało się ze Benefika gra z Hajfa. Piękny dzień, słońce, woda i widoki. The taxi driver also warned us about a lot of poor service from TAP airlines and they often fight canceletions, but at the time nothing we knew it will happen to us, too😬...Read more

  • Lisbon

    September 6, 2022 in Portugal ⋅ ⛅ 26 °C

    Nasz samolot niestety się spóźnił, przymusowy pobyt na razie na lotnisku. Nasz samolot do Barcelony odlatuje kolo północy. Trzeba robić najlepsze rzeczy z tego co jest dostępne, także na razie piwko a potem Lizbona stare miastoRead more

  • Jeszcze raz Lisboa lotnisko

    September 7, 2022 in Portugal ⋅ ⛅ 17 °C

    Poprzedni dzień bardzo wyzwaniowy. Samolot odwołany, linie lotnicze olały wszystkich i wszystko. Po próbie emocji dostaliśmy nowy bilet na rano, Kasia znalazła hotel ja butelkę Porto i była krótka noc.
    Możemy powiedzieć że jesteśmy ekspertami od Lotniska w Lizbonie znamy skróty znane tylko wtajemniczonym i to nie wszystkim.
    Nadzieja jest że, będziemy dzisiaj w Barcelonie.
    Read more

  • Barcelona

    September 7, 2022 in Spain ⋅ ⛅ 28 °C

    Finally arrived in Barcelona. For now a little siesta to heal all the physical and emotional wounds and later Rambla is ours. Nice hotel,nice people and nice weather. The hotel was so nice, that Tom felt the urge to take a 😴, meanwhile I decide to explore a little bit the city on my own... My inner voice guided me to the Barcelona Cathedral known as Cathedral of St Eulalia, Patron of Barcelona with it's 13 friendly geese's 😁. Beautiful itself, also has great views from the rooftop of the city, including Sagrada and Tibidabo Hill with it's beautiful church.Read more

  • La Sagrada Familia

    September 7, 2022 in Spain ⋅ ⛅ 29 °C

    Moim zdaniem Antoni , Antoni Gaudi oczywiście, pobierał prąd do życia zupełni z innego miejsca niż wszyscy inni i o tym miejscu nikt do dzisiaj nie ma pojęcia. Potentat wyobraźni, fantazji i piękna i oczywiście rzeczy niemożliwych.
    Szkoda że przejechal go tramwaj.

    I was amazed by detailed sculpting outside of basilica telling the story of Jesus' life... and the simplicity of the inside with it's magic of colors and lights ❤️
    Read more

  • Barcelona Gothic Quarter

    September 7, 2022 in Spain ⋅ ⛅ 28 °C

    After walk to La Sagrada Familia and a little rest it was time to check out the Gothic Quarter. Streets filled up with people from all-over the world and smell of delicious food mixt with moist hot-air of Mediterranean Spanish city makes perfect vision of summer and happiness.
    It is a very nice night.
    Read more

  • 3.5 h train ride to Pamplona

    September 8, 2022 in Spain ⋅ ⛅ 14 °C

    Fast, 200km per hour train ride. Security and tickets check points before getting to the assign platform. Comfortable ride, not crowded, I would say a class less then Polish Pendolino 😊. Beautiful scenery, some parts reminded me of Wyoming. It was hard to keep focus on outside views due to high speed... Made me feel dizzy 😅. But I cought few pics while we slowed down. One of our stops was definitely another storks country 😍. Rest of our day will post tomorrow, as we have a little time before the bus at noon... We are exhausted now, Tom is soundly sleeping and I'm joining him now, too..
    Pociąg to czysta bezszumna forma transportu,która bezpiecznie przenosi Cię do nowego miejsca nie zakłócając myśli. Pod koniec blisko Pamplona pojawily się miasta bocianów,które zbudowały gniazda wieżowce, ciekawe jak u nich zapada decyzja kto zajmuje górę a kto dól.
    Read more

  • Celebration Pamplona Union Privilege Day

    September 8, 2022 in Spain ⋅ ⛅ 26 °C

    No i tu zupełnie przez przypadek trafiając pod bramy katedry staliśmy się świadkami i w zasadzie uczestnikami pięknego święta. Otóż w chyba 1421 roku król Carlos III połączył 3 narody w jeden nadając miejscu imię Pamplona. Myślę że na pewno nie było łatwo, pewnie było dużo zgrzytania zębów i połamanych kości plus wszystkie sprawy finansowe,notarialne i prawnicze i tego tamtego ale stało się.
    Do tego pochód gigantycznych figur, ludzi z ogromnymi głowami i walenie ludzi miękkimi okrągłymi gąbkami, ja też dostałem aż mi okulary spadły.
    Acha żadna z figur nie miała szczęśliwej twarzy wogole
    Read more

  • Pamplona

    September 8, 2022 in Spain ⋅ ⛅ 26 °C

    Pamplona cudowne miasto, pełne ciekawostek,fantastycznych ludzi no i oczywiście pinchos, wino i piwo.
    Pamiętam opowieści przyjaciół o siescie w ciągu dnia i narodzenie miasta wieczorem.Widzielismy podobny koncept w różnych latynowskich miastach ale tutaj to była matką siesty i życia nocnego. Idąc wczesnym popołudniem myślałem że wszyscy się wyprowadzili, kompletna pustka a wieczorem nie można było się przebić. Fiesta w barach, ludzie siedzący na ulicach, muzyka i gwar. Czuliśmy się doskonale. Po przejściu 20000 kroków daliśmy spokój kończąc jeszcze w hoteliku w którym życie umarło dopiero przed świtem. Niestety żadnego zdjęcia bo telefony padły przed nocą.
    Przeszliśmy Estafeta czując jeszcze zapach potu biegnących ludzi i byków potem jeszcze utrwalając sobie w arenie do której wbiegają byki i odbywają się walki, filmy, zdjęcia, pokoje modlitw torreadorów proszących o lekka śmierć lub zwycięstwo i wejście do areny na piasek nasiąknięty potem i krwią ludzi i zwierząt, zrobiło to wrażenie.
    Potem plaza de Castillo i caffe Irina w której przebywał Hemingway pisząc : Zaś słońce wschodzi Parę kościołów w tym Santa Maria Cathedral no ale o tym później
    Read more

  • Saint Jean Pied-de-Port

    September 9, 2022 in France ⋅ ⛅ 23 °C

    Właśnie przyjechaliśmy autobusem do naszego startu. Żarty chyba się skończyły, Pireneje wyglądają bardzo groźnie.
    Idziemy się zarejestrować potem schronisko potem winko ale lekko. Chyba weźmiemy transport na jeden plecak.
    Viva La France ! First place we walked in to use the potty and get the beer we met very nice pani Ewa who lives hare past 12 years ☺️. And the bartender showered me with the beer when the glass he was pouring my beer in broke!😂 Such a great beginning 🙏🤞😍😅
    Read more

  • Refuge Orisson

    September 10, 2022 in France ⋅ ☀️ 22 °C

    Pierwszy etap zaliczony. Było kurde cały czas pod górę. Widoki cud, góra obrzydliwa, piwo ratujące zycie- cud.
    Mało kilometrów, Kasia musi ostrożnie się rozgrzać do dalszych etapów ze względu na wcześniejsze uszkodzenia.

    Myślę, że gdybym niosła plecak, padłabym już na początku trasy jak nasza szkapa🙄. Aż się prosiło by te 7 km rozciągnąć jak gumę do skakania by zrobiło się choć trochę mniej stromo. Jestem pełna wdzięczności dla firmy transportowej. Jutro podobnie skorzystam z ich pomocy. Refuge Orisson jest bardzo urokliwym miejscem, szkoda że tylko jedną noc można tu zostać... Przepiękna lokalizacja, wspaniała obsługa, bardzo dobre warunki jak na Refuge. Bardzo smaczny wspólny posiłek i emocjonalne zapoznanie się ze wszystkimi nocującymi tu dzisiaj Pielgrzymami, z każdego zakątku świata, w każdym wieku....każdego z nas dzisiaj połączyło Camino, kazdy ma swój powód dla którego podjął to wyzwanie ❤️🥾🎒🦯
    Read more

  • Roncevalles

    September 11, 2022 in Spain ⋅ ☀️ 28 °C

    Piękny dzień choć nie ukrywam bardzo męczący. Długie podejście, które wbrew pozorom nie było, aż tak mordercze, ale zejście bylo bardzo trudne. Pewnie jest jakiś balans matematyczny biorący pod uwagę kąt nachylenia, odległość i czas. Dzisiaj tego balansu było około 38.6% na korzyść, ale poza tym po trzecim piwie pojawia się ponowna zupełnie nowa kalkulacja równania z balansem dodając wymazanie czynnika bólu z pamięci i wygenerowanie nowej współrzędnej przyjemności.🤩
    Co do innych istotnych rzeczy, to widzieliśmy wiele owieczek z gatunku Merino, czyli od nich mam skarpetki, koszulki i majtki. Było kilka czarnych pewnie zarezerwowanych na czarne skarpetki i pończochy. Konie i owce miały bardzo głośne dzwonki, a czarne nic.
    Zadziwiali mnie rowerzyści, którzy również pojawiali się od czasu do czasu napawając mnie odruchem ogromnego zadziwienia i bezmocy, ale patrzac im w oczy widziałem cygańska głębię podobna do komandorskich oczu i to wyjaśniało wszystko.
    Co do innych ciekawostek to przechodziliśmy koło źródła Rolanda pamiętam że musiałem się o nim uczyć w liceum i nie pamiętam za kim powinienem być Baskami, Frankami czy Maurami. Była to chyba Pieśń o Rolandzie.Wojska Rolanda i Franków zostały wykończone przez Basków z zasadzki.
    Jest tu też fajny kościół z XII wieku zbudowany na podobieństwo Katedry Noter Dame przez króla Sancheza VII Mocnego. Jego jak i również jego żony Klementyny grób znajduje się w tym Kolegialnym Kościele. Król Sancho Mocny był bardzo skutecznym pogromcą Maurów. Obok kościoła utworzono hospicjum dla uszkodzonych pielgrzymów pod opieką zakonu Augustianów.
    Jest jeszcze figurka Matki Bożej z XII wieku,która w desperacji przed zniszczeniem została zakopana opodal kościoła i po wielu latach na skutek objawienia Biskupowi z Pamplony znaleziona i odkopana. Do dziś świetnie się prezentuje na głównym ołtarzu.

    I was very tired yesterday to post anything, plus we had really bad internet at the albergue, plus when we showered, we made to the mass and the dinner and it was time for bed!😂 They turn off the lights at 10pm, and the early birds Pilgrims are getting up around 4:30 am and getting ready and you hear the flushing of the toilets and water in the sinks, and people walking to and back to the bathroom some in noisy flip flops . Then the lights go on at 6:00am😜. That's a great lesson to accept and tolerate all different sounds, smells habits of at least 183 women and men in one building on three floors🤪... I can't imagine to not expirence that being on Camino ❤️ it's a part of Camino🥾🦯🎒
    Read more

  • Rocesvalles Kasia's addition 😊

    September 11, 2022 in Spain ⋅ ☀️ 27 °C

    Since Tom took all the space with his pictures, I'm posting few of mine I can't resist. Few pics from our walk to Roncesvalles, and some from the town, which has 20 people, who are residing there.... There is no paid workers at the albergue, they are all volunteers, this time mainly from Netherlands. Wonderful service and giving back to the Camino Community ❤️Read more

  • Zubiri

    September 12, 2022 in Spain ⋅ ☁️ 32 °C

    Zrobiliśmy dzisiaj na razie najdłuższy odcinek i poszło całkiem nieźle. Były dwa wzniesienia które nie pozwalały kompletnie zapomnieć Pirenejów. Pojawiły się nowe elementy szlaku: ruchome skałki i skalne koleiny, męczące tym razem kostki i kolana. I do tego podwyższona temperatura do 34-36 stopni

    Jest bardzo pięknie i pomału opuszczają nas wszystkie uciążliwe emocje, strachy i zostaje pomału tylko to co jest ważne i robi się przejrzystość w głowie.
    Do tej pory spotkaliśmy ludzi z różnych zakątków świata, Włochy, Hiszpania, Portugalia, Belgia, Holandia, Niemcy, Rosja, Słowenia, Węgry, Grecja, Południowa Afryka, Meksyk, Kanada, Australia, Brazylia, Nowa Zelandia, Południowa Korea, Singapur, Arabia Saudyjska,USA.
    Read more

  • Pamplona.....again

    September 13, 2022 in Spain ⋅ ⛅ 22 °C

    Ten dzień zaczął się deszczowo ale na szczęście po półtorej godziny przestało padać, pozostały tylko mokre kamienie i błotnista droga, ale w końcu i to się poprawiło. Czyli tak jak zawsze każdy ból (niestety również i szczęście) przemijają i pozostaje droga, która może być szczęściem, bo trwa w innym wymiarze.
    Spodziewałem się że będzie trasa industrialna z powodu coraz większej bliskości Pamplony i głównej drogi, ale okazała się bardzo urokliwa idącą przez głównie iglaste, potem liściaste lasy, figowe zagajniki, krzewy aronii bądź czarnego bzu. Droga otwierająca się na piękne panoramy głównie na przewyzszeniach. Przebiegała wzdłuż rzeki Arga, którą przekraczaliśmy wielokrotnie urokliwymi mostami. Zrobilismy odpoczynek w Akerreta gdzie była kręcona jedna ze scen z filmu "The Way".
    Wychodząc z Zubiri przechodzi się przez most Puente de la Rabia, o którym legenda mówi, że jak przeprowadzisz zwierzę 3 razy przez ten most, to będzie chronione od wścieklizny. Ja na wszelki przypadek też przeszedłem 3 razy . Ponoć w moście są wmurowane relikwie Świętej Kiterii patronki chroniącej od wścieklizny.
    Idąc wzdłuż rzeki spotkaliśmy pana, który sprzedawał owoce oczywiście rozmowa głównie na migi, ale okazało się że ma znajoma dziewczynę w Fond du Lac ulubionego miasta Mariana.
    Z ciekawych mostów przechodziliśmy przez most w Villava i tam z kolei legenda mówi że przechodzący pielgrzym poprosił piorąca ubranie w rzece niewiastę o chleb. Ona powiedziała że nie ma chleba ale okłamała. Była bowiem córka piekarza, robiła pranie a w międzyczasie piekła chleb. Jak wróciła do domu to w piecu zamiast chleba były kamienie.
    Read more

  • Pamplona ...rest day

    September 14, 2022 in Spain ⋅ ⛅ 23 °C

    Bardzo miły dzień. Zwiedzaliśmy po raz kolejny stare miasto. Katedra de Santa Maria la Real de Pamplona zbudowana na gruncie romańskim przechodząca przez różne etapy kończąc na stylu gotyckim, przepiękna,wiele ołtarzy z różnych epok historycznych z głębokimi detalami poświęconych różnym ważnym świętym. Po środku grobowiec króla Carlosa III i jego zony.
    Dużo komplikacji mieliśmy aby ustawić w czasie Świętego Saturnina i Świętego Fermina. Obydwoje zginęli śmiercią męczeńską w różnych miastach ale w podobny sposób. Byli przywiązani za nogi do byka i jeden był ciągnięty przez ulicę miasta a drugi po schodach za to że nie chcieli się wyrzec swojej wiary. San Saturnin jest patronem Pamplony a San Fermin patronem Nawarry. Święto biegania z bykami jest pod patronatem Świętego Fermina i jest obchodzone od około 1070 roku. Ponoć nikt jeszcze nie zginął.
    Jeszcze jedna ciekawostka, otóż studnia/źródło wodne w którym był święcony Saturnin jest nadal zachowane i spacerując przez ulicę starego miasta nawet nie wiesz że tam jest dopiero jak go odkryjesz to wszystko wiesz. Piękna rzecz. Będą później zdjęcia ❤️
    Read more

  • Obanos

    September 15, 2022 in Spain ⋅ ⛅ 25 °C

    Nie wiem zupełnie dlaczego ale dzisiejszy dzień zabrał całą moc. Przez pół drogi było cały czas pod górę a potem głównie z górki po kamieniach i często pod górkę też, zupełnie nie rozumiem tej matematyki.
    Przeszliśmy dość blisko kościoła zakonu Joannitów,ktorzy mieli bronić pielgrzymów przed rozbujnikami i kobietami lekkich obyczajów którzy czychali na nieświadomych. Tradycje pilnowania przejęli później Kawalerowie Maltańscy i do dzisiaj powiewa ich flaga na szczycie dzwonnicy.
    W San Andres minęliśmy urokliwy kościół średniowieczny.
    Po krótkiej przerwie ruszyliśmy dalej ciągle pod górę aby osiągnąć przewyższenie Alto del Perdon, strasznie męcząca góra bo się nie chciała wogole skończyć. Tuż przed szczytem zatrzymaliśmy się przed mało znanym źródełkiem wodnym obecnie prawie bez wody. Legenda mówi że pielgrzym był kuszony przez diabła,który obiecywał wodę i inne rzeczy w zamian za porzucenie wiary ale na ratunek przyszedł sam Sw.Jakub, wykopał źródełko i napoił muszla pielgrzyma.
    Na górze bardzo ciekawa metaloplastyka, będzie widać na zdjęciach
    Potem droga w dół po ruszających się kamieniach, ból pojawił się wszędzie.
    Po odpoczynku w Uterga ruszyliśmy dalej robiąc mały skok w bok aby zobaczyć mistyczny kościół Santa Maria De Eunate. Nie wiadomo jak ten kościół powstał ale poprzez specyficzną oktagonalna strukturę przypisuje się go Zakonowi Templariuszy. Wykopano wiele grobów i pochowani mieli przy sobie muszle także jest teoria że chowano tutaj pielgrzymów którzy padli .
    Dotarliśmy w końcu do Obanos, cichej śpiącej wioseczki, która również ma swoją legendę. Jechał tedy książę Akwitanii Wilhelm razem z siostrą Felicją,która po przejściu Camino postanowiła pójść do zakonu i nie chciała wracać do domu. Książę się bardzo zdenerwował i zabił siostrę. Zaraz potem poczuł się bardzo źle i poszedł na Camino jeszcze raz i wracając pozostał na zawsze w Obanos zamieszkując w pustelni. Jego relikwie w postaci posrebrzanej lub pozłacanej czaszki są przechowywane w miejskim kościele. Nie udało się ich zobaczyć bo kościół był zamknięty.
    Jesteśmy zmęczeni do amoku dzisiaj
    Read more

  • Estella

    September 16, 2022 in Spain ⋅ 🌙 18 °C

    Kolejny piękny dzień. Do tej pory żaden dzień nie był łatwy wręcz przeciwnie każdy zaskakuje przeróżnymi trudnościami głównie fizycznymi i również tym że nie można niczego zrobić szybciej, więcej lub lepiej, niż możliwości twoich nóg. Wprowadzenie sie w taki stan wymusza bardzo pokorne myślenie. Pomału oddalają się emocję i troski, które są mało ważne, a krystalizuje się prawdziwy cel tej pielgrzymki. Próba odnalezienia poprzez drogę Jakuba drogi do Boga jest niewątpliwie dużym wyzwaniem ale bardzo potrzebnym dla mnie. Myślę, że znalazłem swoje Camino w końcu.
    Mijaliśmy piękne miasteczka, niektóre zachowane prawie bez zmian z czasów średniowiecza, czasami droga prowadziła poprzez pozostałości dróg rzymskich, gdzie tylko szczątki budowli dawaly znać, jak to było dawno i fakt, że jeszcze można to dotknąć daje piękno w głowie.
    Pierwsze miasteczko Puente La Reina. Nazwane tak od mostu. Później poprzez malutkie osady zwykle osadzane na stromych górkach dotarliśmy do Estella. Za dawnych czasów to była taka mała Pamplona. Dzięki pielgrzymom tętniła życiem. Były głównie 3 osady: Franków, Nawaryjczykow i Żydów. W 1328 roku populacja Żydowska zmniejszyła się prawie do zera na skutek rzezi. Również w XIV wieku miasto skurczyło się do połowy dzięki ospie.
    Otoczona była zamkami obronnymi i pilnującymi porzadku i bezpieczeństwa a prowadzonych przez Joannitów i Templariuszy. Niestety z zamków nic nie zostało. Estella również ma święto biegania z bykami i jest pod patronatem Sw. Andrzeja w sierpniu Miasto jest położone nad rzeką Eba. Bardzo urokliwe.
    Po drodze mieliśmy dużo okazji do kosztowania fig, jerzyn i winogron.
    Jutro czeka nas fontanna z winem.
    Read more

  • Los Arcos

    September 17, 2022 in Spain ⋅ ⛅ 24 °C

    Bardzo piękny dzień, bez żadnych legend lub przypowieści, przynajmniej ode mnie, może Kasia coś opowie.... Było długie podejście przez około 10 km, potem zejście łagodnie do Los Arcos przez następne 10 km..po paru kilometrach zatrzymaliśmy się w winiarni Irache, gdzie ze ściany leci i woda i wino, woda chyba lepsza niż wino, ale liczy się fakt, że było wino.
    Później trafiliśmy do winnicy tzn najpierw były winogrona, później winnica, potem zamek na wzgorzu, a jaszcze później bar w wiosce, która sprzedawała wino z winnicy o tej samej nazwie co zamek. Butelki na których naklejki jeszcze były ciepłe. Cóż mogę powiedzieć . . . pycha.
    Później droga nas prowadziła przez otwarte pola, zagajniki oliwne, figowe i drzewa migdałowe, itd.
    Kasia zauważyła że pojawianie się na drodze psich kup zwiastuje bliskość osady, co okazało się bezwzględna prawdą.
    Przechodząc napotykaliśmy się na wiele krzyży upamiętniających czyjeś odejście. Ludzie w różnym wieku, dużo młodych . W miejscach w których wydawać by się mogło nic nie powinno się stać a jednak ktoś poszedł inną drogą na którą nikt nie mial wpływu. A nic nie miało się wydarzyć......kolejna refleksja na następną książkę.....
    Acha, jeszcze jedną refleksja o barmanach w Hiszpanii cokolwiek byś nie zamówił będą tak długo lać aż szybko zaczniesz mrugać wtedy przestają.
    Byliśmy w kościele Santa Maria w Los Arcos i takiego wypasionego ołtarza głównego, naw bocznych i sufitu nigdzie jeszcze wcześniej nie widziałem. Polecam😍
    The easiest but not easy walk today! Hooray! Only one time changing socks and two times taping my feet🙄. Hopefully bits a turning point for the feet! It's been a lot of proactive strategy, getting the feet ready to walk in the heat and long distance. My feet are bad to begin with.... Prone to sweating and blistering. The while feet procudere takes extra at least 30 min. It's a patience trying time for both , me and Tomek. Tom puts his shoes on while leaving and takes them off when they tell us to leave the shoes on the shelf at the albergues. I'm jealous 😉.
    Today I can truly say: I love my walking sticks! They help me tremendously! All the time, up hill, down hill , steps, rocks, flat... I use them , plus my hands don't swell anymore! Thank you Arek and Ember!😍 And I love my Hokas shoes, sooo cushioned and still very supportive! Let's hope for next days not to be harder then the last! 🤞🙏.
    Time to get up! Tomek said I need to get up 30 min earlier to do my feet, so we won't be too late on the road 😅🤣🥾Buen Camino ❤️
    Read more

  • Los Arcos by Kasia

    September 17, 2022 in Spain ⋅ ⛅ 23 °C

    So far we have been blessed with the weather. The stretch from Estella to Los Arcos is less strenuous in hights but it's lacking the shade and Fuentes, very remote. In a very hot weather can be real hard. We had sun all day together with very nice cool breeze and that made the big difference. The views are unbelievable... You almost feel like you wish to stop... And keep looking , but you got to keep going... I need to verify my taking pictures strategy, so far I want to take a picture of everything 😁. Tomek doesn't like selfies, I have to control myself😉.
    O, and the church here is beautiful, I've never seen one so rich in detail and ornamental one. We attended the evening Saturday mass with the Pilgrims blessing ❤️.
    All the churches are beautiful in Spain...Very old, some are poorer inside some richer, but what shines through all of them is a great devotion to Saint Mary❤️. I only wish more of them would stay open during the day while the Pilgrims walk...
    More pictures from Los Arcos coming...
    Read more

  • Viana

    September 18, 2022 in Spain ⋅ ⛅ 22 °C

    Kolejny piękny dzień. Pomimo krótszego odcinka jesteśmy bardzo fizycznie zmęczeni ale jest dobra rzecz w głowie i sercu. Nasze ulubione kolory w postaci żółtych strzałek lub niebiesko-zoltych plakietek dają kierunek w przyszłość. Pomału widujemy tych samych ludzi i odwiedzamy się czasami na 100 metrów czasami na dłużej a czasami przy kawie.Dzisiaj było chyba 8 mocnych podejść na szczęście krótkich no i oczywiście tyle samo zejść. Końcówka ciężka bo w pełnym słońcu już bez wody na szczęście zrekompensowało nam całkowicie piękna Viana.
    Z ciekawostek po pierwsze to świątynia w Torres del Rio w kształcie ośmioboku (czyli templariusze) z XII wieku bardzo przypominająca świątynię Eunate do której nie mogliśmy wejść a tutaj mozna było wszystko zobaczyć. W środku nic nie przypomina kościoła ale wręcz przeciwnie arabski mihrab
    Viana to przeurocze malutkie miasteczko leżące na granicy Nawarry i Kastylii. Było ono świadkiem wielu walk pomiędzy oboma krainami. Cezar Borgia zginął w czasie oblężenia miasta a był on synem późniejszego papieża Aleksandra VI.
    W starym mieście jest piękny kościół Santa Maria de la Asuncion z główną fundacja gotycka ale z barokowa okrasa, posiada wiele skarbów i jedna z naw jest poświęcona Sw. Jakubowi pogromcy Maurów - Santiago Matamoros. Ten motyw będzie się jeszcze pojawiał później. To tyle z ciekawostek.😊
    Jutro wchodzimy do krainy win.😁😍❤️
    I thought we were in wine country already for at least 3 days😍! Everywhere around were grapevines with different types of grapes, mainly the dark tiny ones, people are growing them on the balconies and above the garages, too! It looks beautiful ❤️
    They have been lifesavers for us, when on the road we needed some extra sugar, numerous times we just grabbed cluster of 🍇 to fullfil the carbs deficiency 😋. Same with figs, blackberries and almonds, all just in the reach of the hand...
    As they say: don't praise the day before the sun sets, after yesterday's kind day to my feet, today I developed first 2 blisters😳. Dr Tom just finished wound care for them, and hopefully today won't be a painful day😊. I'm posting few more pic from last day in a new footprint 👣. Thank you All for walking with us🥰❤️
    Read more

  • What's around us 👀

    September 18, 2022 in Spain ⋅ ⛅ 24 °C

    Already our memories ❤️

  • Logrono

    September 19, 2022 in Spain ⋅ ⛅ 26 °C

    Droga dość przemysłowa dzisiaj ale pomimo wszystko dużo winogron bo niby jak ma być inaczej skoro jesteśmy w krainie win. Przez zupełny przypadek trafiliśmy na festiwal wina. Na rynku głównym po krótkim oczekiwaniu za parę euro dostaliśmy po dwie butelki wina i pinchos. Zapoznał się z nami Hiszpan,którego w ogóle nie rozumiałem, ale po jednej butelce wina mieliśmy doskonała dyskusję. Ma na imię Jorge i jesteśmy przyjaciółmi i po wymianie telefonów i zdjęć przeszliśmy dość płynnie na francuski.
    Chyba było dość ciekawie wczorajszej nocy bo nie wszystkie ulice są do końca posprzątane.
    Katedra już dzisiaj była zamknięta, także jutro rano. Mają tam jeden z obrazów Michała Anioła także niecierpliwie czekamy do rana aby to wszystko zobaczyć i pokłonić się szefowi. Widzieliśmy obraz Michała Anioła Ukrzyżowanie. Bardzo łatwo go przeoczyć, jest za głównym ołtarzem i trzeba go sobie za 50 c podświetlić,w przeciwnym razie nic nie widać. Poza tym jest bardzo mały...spodziewałam się znacznie większego.... Ale bardzo wymowny., Zdjęcia nie robią wrażenia, bo od szyby odbija się światło i zaciera wyrazistość obrazu.
    It turnout that the Cathedral was opened after siesta and we were able to visit. All the churches amaze me here... Most of them are have tiny boxes to put one Euro in and the church illuminates for few minutes. I learned to carry number of single euros to be prepared for the "show". The altars are amazing, every church has their own Mother Mary Figure and they all are different ❤️. There is also Saint James Figure in every Church and I'm touching his feet everytime I can reach them and praying for my and Tomeks feet to stay healthy 🙏.
    Tonight we had a corner room in the hostel with 2 balconies, one on the main street and the other one to the second main street! The party was on all night long because of the saint Mateo feast! It's every night like this since September 17-22! It was crazy at night! Party! Party! Party! Bands walking by, tiny streets with lots of wine and tapas and dancing people on the he streets. After, huge mess, they were washing the streets in the morning when we were leaving the town. The receptionist said, he was worring about us at night if we can get any sleep, but we were so tired, that it didn't bother us. We were happy to see people dancing and cheering, smiling, all the families, it was beautiful ❤️. We were surprised to see so many used napkins on the street by the bars and restaurants, but were told that thats a tradition to throw them on the ground and it means the place is worth to stop at and highly recommend. So no reason to get mad that people made a the mess on the street😜

    Impreza skończyła się okolo 6:30 rano.
    Read more