- Vis reise
- Legg til bøttelisteFjern fra bøtteliste
- Del
- Dag 7
- fredag 5. desember 2025 18:15
- 🌬 28 °C
- Høyde: Sjønivå
NederlandThe Bottom17°38’7” N 63°15’26” W
Saba Island Day two
I går, Nederland ⋅ 🌬 28 °C
Saba jest przepiękną wyspa, można powiedzieć perła Karaibów. Położona troszkę na uboczu głównych szlaków turystycznych, historycznie przechodziła przez ręce różnych państw poczynając od Hiszpanii poprzez Anglię, Francję i Holandię. W tej chwili należy do Królestwa Holenderskiego. Z brzegu wygląda niedostępna, nie zaludniona i wręcz nie przyjazna . Na szczęście dzisiaj po poznaniu jej głębokiego wnętrza, pojawiła się jako najczysciejsza, najbardziej zorganizowana, zadbana, bezpieczna i serdeczna Karaibska wyspa, na dodatek posiadająca najwyższy szczyt holenderski. Tak wspaniale się rozwinęła poprzez ciężką pracę nieznanych bohaterów przeszłości przekształciła się w bardzo piękna i malownicza perłę z czterema głównymi osadami , ze stolicą The Bottom, wieloletnim tym samym gubernatorem. Trafiliśmy na nią w dniu Saba Days. Wielkie święto z udziałem gubernatorów okolicznych wysp oraz uczta dla podniebienia karaibskich przysmaków i napoi, między innymi Saba Spice., oraz bardzo głosnej muzyki w udziwniony, męczącym stylu. Wszyscy są bardzo przyjaźni, ale graniczne obowiązkowe meldowania, sprawiają dużo opóźnień i według nas niepotrzebnej biurokracji
Obowiązkowo wybraliśmy się na zwiedzanie tej małej 5 milowej , a jakże interesujacej wyspy. Dwie taksówki pobrały nas z portu granicznego i część osób z obu zalog zdecydowało się po zwiedzaniu zostać w miasteczku pełnym atrakcji Saba Days. A cześć wybrała się na dość wyczerpującą wspinaczkę na najwyższą górę Holandii Mount Scenary, w sercu Saby rainforest. Tu w 1933 roku kręcony był King Kong. Zainteresowani , w tym my, ruszyli w dość wyzywający marsz generalnie najpierw ciągle pod górę, a spowrotem p pełnych błota, wilgotnych, naprzemiennie kamieniach i schodach. B yły momenty, że chciało się porozmawiać z górą, ale góra była bezlitosna i milczała.
Z innych ciekawostek to jest tutaj najkrótszy na świecie komercyjny pas startowy, 1300 feet długi, poza tym szkoła medyczna oraz Polski ksiądz Zbigniew dowodzi tutaj kościołem katolickim, a właściwie 3 kościołami. Nie udało nam się go spotkać , bo na czas Saba Days wyjechał z wyspy ( chyba bardzo słusznie).
Tak naprawdę to nie da rady opisać wrażeń emocjonalno- wzrokowych tak łatwo, ale chciałbym zostawić krótkie podsumowanie ... Była to jedna z piękniejszych wysp, jeśli nie najpiękniejsza, nawet gdy nie posiada ani jednej plaży., w zamian jest rajem dla miłośników nurkowania i snorkeling. Podobno ma ponad 20 szlaków turystycznych, z jednego skorzystaliśmy, wdrapując się na ok. 875 metrów, na szczyt nieczynnego wulkanu. Niestety z racji warunków atmosferycznych, otaczającej nas mgły i chmur, trudno było nacieszyć się widokiem z góry, nie mniej złapaliśmy na krótki moment przetarte niebo i na pamiątkę zdążyliśmy utrwalić ten moment na zdjęciu i krótkim video. Moment warty trudu zdobycia Mount Scenery .Les mer



































Reisende
Piekne miejsca