• Marrakech

    18 Oktober 2021, Maroko ⋅ ☀️ 34 °C

    Po zdobyciu Toubkala wracamy na jeden dzień do Marrakechu do hostelu, w którym spaliśmy wcześniej. Z samego rana zamawiamy sobie i nich śniadanie i okazuje się, że marokańskie śniadania są równie pyszne co obiady, a najlepszy w nich jest sok pomarańczowy świeżo wyciskany.
    Nie tracąc czasu odkrywamy kolejne miejsca w mieście i doganiamy się od marokańczyków próbujących nam cokolwiek wcisnąć. A to chcą nas gdzieś zaprowadzić, coś pokazać i za to żądają opłaty, a to chcą nam coś wcisnąć i sprzedać. Ktoś nosi małpę i bez pytania chce położyć ją na ramieniu za co żąda później opłaty. Miałem propozycje kupna marihuany, haszyszu czy nawet opium.
    Ze stoisk na centralnym placu słychać cały czas wołania w różnych językach, między innymi w Polskim żeby coś kupić. My udajemy się do restauracji na dachu, która znajduje się na placu centralnym. Niestety nie znaleźliśmy nic ciekawego do zjedzenia dlatego wzięliśmy sobie napoje żeby podziwiać okolice z góry. Chodząc po mieście czuć przeróżne zapachy ze stoisk i sklepów z ziołami i przyprawami
    Baca selengkapnya