- Pokaż wyprawę
- Dodaj do listy postanowieńUsuń z listy postanowień
- Dzielić
- Dzień 8
- sobota, 3 lutego 2024
- ☁️ -3 °C
- Wysokość: 42 m
JaponiaNishiyonchōme-eki43°3’29” N 141°21’5” E
Dzien 8 - Niseko Hirafu i okolice

Kolejny dzień z nową dostawą śniegu!
Zaczęliśmy tak samo jak za pierwszym razem tzn. w Niseko Hirafu.
Początek dnia standard - jajora, owsianka, herbatka, odśnieżanie auta i jazda.
Na miejscu jak zwykle mroźno ale tym razem bez przenikliwego wiatru. Pozwiedzaliśmy wszystkie pozostałe ośrodki i okoliczne lasy.
Podczas dnia odkryliśmy piękną trasę - G11 która jest otwierana przy niskim zagrożeniu lawinowym. Piękna długa trasa prawie z samej góry na sam dół, obsługiwana przez śmieszną gondolkę. Na trasie dużo miękkiego śniegu i trochę lasów.
Trzeci dzień z rzędu w jeżdżeniu po głębokim śniegu spowodował że pod koniec dnia nasze nogi straciły zdolność zginania w stawach i zaczęły przypominać pniaki, a jazda po muldach zaczynała być mocno niekomfortowa.
Tym samym skończyliśmy jazdę ok. 15:00
Sklep.
Chatka.
Ramen w miejscowości obok - jak pierwszego dnia bo był najlepszy (p.s.: na ściankę można było znaleźć banknoty z różnych krajów przywieszone przez turystów jedzących w tej restauracji. Było też 10zl z ciekawym zapisem -> patrz: zdjęcia)
Następnie do chatki, gdzie mogliśmy się napić piwka i… zastać zatkany klop.🚽
Na szczęście Łata ogarnął temat i za pomocą butelki bez dna udrożnił (prawie) nasz podgrzewany tron.
Położyłem się na chwilkę o 21:00 żeby zrobić sobie drzemkę… i obudziłem się o 08:00 rano.
Cóż. Garmin ocenił sen na 99/100. Prawie idealny.
Kolejny dzień to dzień restowy - w planach Sapporo i Onsen!
Ciekawostka:
Bardzo często w knajpach zamawia się jedzenie za pośrednictwem maszyny. Za pośrednictwem maszyny również płaci się za to jedzenie.
Bardzo często w knajpach nie ma w ogóle możliwości płatności kartą. W grę wchodzi tylko gotówka. Czytaj więcej