Polen
Krotoszyce

Oppdag reisemålene til reisende som skriver reisejournal hos FindPenguins.
Reisende på dette stedet
    • Dag 232

      Auf der Zielgeraden

      19. september 2023, Polen ⋅ ☁️ 20 °C

      In den letzten Tagen standen bei traumhaften Herbstwetter gemütliche Fahrtage durch Polen an.
      Wir waren auf einem schönen Campingplatz im Norden von Polen, fanden ein mega leckeres Restaurant bei Warschau und hatten einen netten Abend mit Caro und Grischa bei Breslau. Die beiden haben wir in Kappadokien kennengelernt und dann in der Türkei und Georgien immer wieder mal getroffen. Nun haben sich unsere Wege nach einigen Monaten nochmals gekreuzt und wir haben bei Kaffee und Kuchen und beim Grillen unsere Reiseerlebnisse ausgetauscht.

      Heute sind wir für einen Abstecher nach Tschechien, denn wir hatten nach den letzten Wochen im Flachland Sehnsucht nach Berge. Wir haben daher am Nachmittag noch eine kleine Tour gemacht und schon mal nach Deutschland rübergewunken.
      Les mer

    • Dag 12

      Abstecher nach Eichholz

      29. juni 2022, Polen ⋅ ☁️ 23 °C

      Eichholz war der Stammsitz der Stephans seit Generationen bis zum Ende des zweiten Weltkrieges. Dieser Abstecher musste einfach sein.

    • Dag 1

      Legnica

      12. oktober 2011, Polen ⋅ ⛅ 11 °C

      „Ruszamy w drogę - Polska, Niemcy, Holandia, Belgia, Francja i UK”

      Jeszcze kilka dni temu wcinaliśmy przednie jedzonko u rodziców w Legnicy i nic poza zawaloną rzeczami do spakowania podłogą nie wskazywało na to, że kilka dni później będziemy gdzieś jechać. Nie możemy przywyknąć do faktu, że czeka nas całkiem długa podróż ;) Dopiero dzisiaj leżąc rano w wyrze podeschnięty po kilku angielskich piwach (Carlsberg słabszy niż polski Redds hehe) zaczynamy czuć lekki stresik.

      Z Legnicy do Northampton jechaliśmy samochodem. Trasa podobno wyczerpująca. Gówno prawda ;) 100% autostrad, po drodze ani jednych świateł i ani jednej dziury w drodze. Przyzwyczjeni do polskich dróg a'la "powierzchnia marsa", byliśmy pod wrażeniem.

      Wyjechaliśmy o 5 rano z Legnicy.

      W Polsce autostrada była niezła, dwa pasy, czasem bez pasa awaryjnego. Najczęściej ograniczenie do 110, ale autka pędzące z prędkością przynajmniej 180km/h to żaden rarytas.

      W Niemczech jak to w Niemczech, droga trochę ładniejsza (acz dalej dwa pasy), zaskoczyły nas za to górzyste krajobrazy, parujące lasy i nasypy z kamieniołomów wyglądające jak przeskalowana góra Fiji. Tutaj (i we wszystkich kolejnych państwach) przepisy ruchu drogowego są już przestrzegane ;) Holandia robi zdecydowanie lepsze wrażenie. 3 pasy na wstępie, nawieżchnia z grubszych kamyków i ładne kwiatki po drodze.

      Belgia nas za to tak pozytywnie zaskoczyła, że lol ;] Drogi przez połowę trasy przez Belgię nie mogły pochwalić się idealną nawierzchnią, za to były najładniejsze latarnie hehe. A tak serio, to nie zauważyłem żeby ktokolwiek się gdzieś spieszył (poza polskimi kierowcami). Zakaz wyprzedzania tirów na dwupasmówce, wszędzie dookoła krowy, konie i osły. Sporo wiatraków i generalnie wiejski klimat. Spoko! Natknąłem się przynajmniej na 5 postów, że Antwerpia to korkowy koszmar dla kierowców, szczególnie w okolicy popołudniowej. Jechaliśmy tamtędy ok. 14:00 i nie staliśmy nawet na jednych światłach.

      Na końcu krótka droga przez Francję i chwilę później (ok. 16:30) jesteśmy przy porcie we francuskim mieście portowym Dunkierque. Mieliśmy bilet na 20:00 (tańszy o 10 euro niż ten na 18:00), ale obsługa promu bez najmniejszego problemu pozwoliła nam płynąć wcześniej, o 18:00 zamiast o 20:00, na tańszym bilecie i dodatkowo bez dopłaty. Respect. Wszystko fajnie, tylko kible w porcie wyglądały jak obesrane brodziki prysznicowe ;]

      O 20:30 byliśmy już w Dover w UK, żaby chwilę później ruszyć na północ. Drogi angielskie są przekozackie, serio. 3 lub 4 pasy na wstępie, kolejny 1 lub 2 w budowie, pasy oddzielone na zjazdach odblaskami wyglądającymi jak kolorowe diody LED, drogi oznakowane tak, że bez GPSa też byłoby gładko. Tyle co do trasy. Jakby ktoś się wybierał autkiem z PL do UK - polecam!

      Wczoraj jeszcze dziabnęliśmy ostatnie europejskie piwko, przed chwilą zjedliśmy ostatnie europejskie śniadanie i za kilka godzin jedziemy na lotnisko Heathrow. Kierunek - Indie! Na początek 2 dni w Delhi. Cheers!

      Edit. Postanowiliśmy uzupełniać nasze wpisy o koszty poniesione przy organizacji wycieczki i podczas pobytu w każdym z miejsc. Sami szukaliśmy takich informacji w sieci, ale często było one bardzo trudno dostępne lub nie było ich wcale. Mamy nadzieję, że przydadzą się Wam podczas planowania Waszej wycieczki dookoła świata!

      PODLICZENIE KOSZTÓW (dla dwóch osób):
      - Bilety na główne loty (trasę będziemy zdradzać na bieżąco, na końcu wycieczki umieścimy plik z zestawieniem transportu): GBP3750
      - Ubezpieczenie na pół roku, pełna opcja: GBP398
      - Szczepienia (WZW A i B, Polio): PLN500
      - Ciuchy Decathlon (koszulki, przenośne polary, sztormiaki, 2x buty do chodzenia, sandały, przyrządy kempingowe, śpiwory i inne): PLN1500
      - Plecaki podróżne (75l, Allegro): PLN360

      Łącznie: GBP4148, PLN2360
      Les mer

    Det kan også være du kjenner dette stedet med følgende navn:

    Krotoszyce, Gmina Krotoszyce, Comuna de Krotoszyce, Кротошице, Ґміна Кротошице

    Bli med hos oss:

    FindPenguins for iOSFindPenguins for Android