Poland
Legnica

Discover travel destinations of travelers writing a travel journal on FindPenguins.
Travelers at this place
    • Day 7

      Legnica / Liegnitz

      August 6, 2021 in Poland ⋅ ⛅ 17 °C

      Von Breslau nach Liegnitz war es eine ganz normale Radtour: Kein Regen, manchmal sogar etwas Sonne, kein Platten, kein Sturz, weitgehend ordentliche Straßen . Nix Besonderes . Nur 70 km Gegenwind, aber das gehört eben auch dazu. Das Besondere an diesem Tag war, dass uns immerhin drei Tourenradler begegnet sind. Wir sind also nicht alleine auf dieser Welt.
      Liegnitz/Legnica ist keine Schönheit auf den ersten Blick . Es gibt zwar viele alte Kirchen, aber nebenan auch noch viele Gebäude, die ihre sozialistische Provenienz nicht verleugnen können oder auch nicht wollen. Da beißt sich einiges. Interessant sind die Bereiche um die Altstadt herum, deren Gründerzeitarchitektur verblassten Glanz erahnen lässt. Vielleicht ein Görlitz in klein und noch nicht aufgepeppt.
      Kulinarisch war alles wieder sehr gut: Pansensuppe, Entenleber und Tatar.
      Morgen geht es nochmal 70 km nach Lauban und übermorgen noch nach Görlitz, von wo wir uns wohl einen Mietwagen nehmen, um heimzufahren. Der Flixbus hat keinen Platz mehr für Fahrräder und mit der Bahn wäre die Rückreise eine Odyssee.
      Read more

    • Day 1

      Legnica

      October 12, 2011 in Poland ⋅ ⛅ 11 °C

      „Ruszamy w drogę - Polska, Niemcy, Holandia, Belgia, Francja i UK”

      Jeszcze kilka dni temu wcinaliśmy przednie jedzonko u rodziców w Legnicy i nic poza zawaloną rzeczami do spakowania podłogą nie wskazywało na to, że kilka dni później będziemy gdzieś jechać. Nie możemy przywyknąć do faktu, że czeka nas całkiem długa podróż ;) Dopiero dzisiaj leżąc rano w wyrze podeschnięty po kilku angielskich piwach (Carlsberg słabszy niż polski Redds hehe) zaczynamy czuć lekki stresik.

      Z Legnicy do Northampton jechaliśmy samochodem. Trasa podobno wyczerpująca. Gówno prawda ;) 100% autostrad, po drodze ani jednych świateł i ani jednej dziury w drodze. Przyzwyczjeni do polskich dróg a'la "powierzchnia marsa", byliśmy pod wrażeniem.

      Wyjechaliśmy o 5 rano z Legnicy.

      W Polsce autostrada była niezła, dwa pasy, czasem bez pasa awaryjnego. Najczęściej ograniczenie do 110, ale autka pędzące z prędkością przynajmniej 180km/h to żaden rarytas.

      W Niemczech jak to w Niemczech, droga trochę ładniejsza (acz dalej dwa pasy), zaskoczyły nas za to górzyste krajobrazy, parujące lasy i nasypy z kamieniołomów wyglądające jak przeskalowana góra Fiji. Tutaj (i we wszystkich kolejnych państwach) przepisy ruchu drogowego są już przestrzegane ;) Holandia robi zdecydowanie lepsze wrażenie. 3 pasy na wstępie, nawieżchnia z grubszych kamyków i ładne kwiatki po drodze.

      Belgia nas za to tak pozytywnie zaskoczyła, że lol ;] Drogi przez połowę trasy przez Belgię nie mogły pochwalić się idealną nawierzchnią, za to były najładniejsze latarnie hehe. A tak serio, to nie zauważyłem żeby ktokolwiek się gdzieś spieszył (poza polskimi kierowcami). Zakaz wyprzedzania tirów na dwupasmówce, wszędzie dookoła krowy, konie i osły. Sporo wiatraków i generalnie wiejski klimat. Spoko! Natknąłem się przynajmniej na 5 postów, że Antwerpia to korkowy koszmar dla kierowców, szczególnie w okolicy popołudniowej. Jechaliśmy tamtędy ok. 14:00 i nie staliśmy nawet na jednych światłach.

      Na końcu krótka droga przez Francję i chwilę później (ok. 16:30) jesteśmy przy porcie we francuskim mieście portowym Dunkierque. Mieliśmy bilet na 20:00 (tańszy o 10 euro niż ten na 18:00), ale obsługa promu bez najmniejszego problemu pozwoliła nam płynąć wcześniej, o 18:00 zamiast o 20:00, na tańszym bilecie i dodatkowo bez dopłaty. Respect. Wszystko fajnie, tylko kible w porcie wyglądały jak obesrane brodziki prysznicowe ;]

      O 20:30 byliśmy już w Dover w UK, żaby chwilę później ruszyć na północ. Drogi angielskie są przekozackie, serio. 3 lub 4 pasy na wstępie, kolejny 1 lub 2 w budowie, pasy oddzielone na zjazdach odblaskami wyglądającymi jak kolorowe diody LED, drogi oznakowane tak, że bez GPSa też byłoby gładko. Tyle co do trasy. Jakby ktoś się wybierał autkiem z PL do UK - polecam!

      Wczoraj jeszcze dziabnęliśmy ostatnie europejskie piwko, przed chwilą zjedliśmy ostatnie europejskie śniadanie i za kilka godzin jedziemy na lotnisko Heathrow. Kierunek - Indie! Na początek 2 dni w Delhi. Cheers!

      Edit. Postanowiliśmy uzupełniać nasze wpisy o koszty poniesione przy organizacji wycieczki i podczas pobytu w każdym z miejsc. Sami szukaliśmy takich informacji w sieci, ale często było one bardzo trudno dostępne lub nie było ich wcale. Mamy nadzieję, że przydadzą się Wam podczas planowania Waszej wycieczki dookoła świata!

      PODLICZENIE KOSZTÓW (dla dwóch osób):
      - Bilety na główne loty (trasę będziemy zdradzać na bieżąco, na końcu wycieczki umieścimy plik z zestawieniem transportu): GBP3750
      - Ubezpieczenie na pół roku, pełna opcja: GBP398
      - Szczepienia (WZW A i B, Polio): PLN500
      - Ciuchy Decathlon (koszulki, przenośne polary, sztormiaki, 2x buty do chodzenia, sandały, przyrządy kempingowe, śpiwory i inne): PLN1500
      - Plecaki podróżne (75l, Allegro): PLN360

      Łącznie: GBP4148, PLN2360
      Read more

    You might also know this place by the following names:

    Legnica, لغنيتسا, Горад Лягніца, Легница, Lehnice, لگنیتسا, לגניצה, Լեգնիցա, レグニツァ, 레그니차, Lignitium, Legņica, Легњица, Ligńica, Легниця, 萊格尼察

    Join us:

    FindPenguins for iOSFindPenguins for Android