Restablecer búsqueda
Bałkany cześć II!
  • Beata Dawidowicz
  • Beata Dawidowicz

Bałkany cześć II!

Una aventura de 23 días de Beata Leer más
+1
SeguirResumenResumenCalendarioCalendarioFotosFotosCompartirCompartirLista de deseos
Más recientes primero
  • Inicio del viaje
    29 de julio de 2023
    Beata DawidowiczBałkany cześć II!Beata Dawidowicz

    Pierwszy przystanek - Bydgoszcz dzień 1

    29 de julio de 2023, Polonia ⋅ ☁️ 26 °C

    Wyruszyliśmy ponownie na Bałkany, ponownie autem, tym razem jednak na ponad 2 razy dłużej🚗 Bydgoszcz jest naszym pierwszym przystankiem i tu spędzimy weekend. Miasto nas zaskoczyło, starówka wcale nie jest taka mała a i po za nią jest tu bardzo ładnie. Po pierwszym dniu bardzo polecamy spacer ulicą Gdańską oraz dzielnicę muzyków🫶🏻Leer más

    Ver traducción
  • Beata DawidowiczBałkany cześć II!Beata Dawidowicz

    Bydgoszcz dzień 2

    30 de julio de 2023, Polonia ⋅ ⛅ 25 °C

    Dziś postanowiliśmy wyspać się, poodpoczywać i zebrać siły na nadchodzące dłuższe trasy. Dzień spędziliśmy w parku Myślęcinek w Bydgoszczy, który jest około 80 razy większy niż Park Oliwski w Gdańsku. Spacerowaliśmy i zagraliśmy nawet w mini golfa😅 wieczorem poszliśmy do kina na Oppenheimer’a i nasz werdykt w sporze Barbie vs Oppenheimer to 0:2💥Leer más

    Ver traducción
  • Beata DawidowiczBałkany cześć II!Beata Dawidowicz

    Chorzów - koncert Ramsteina

    31 de julio de 2023, Polonia ⋅ ☁️ 23 °C

    Kolejny przystanek to Chorzów ze względu na koncert Ramsteina na który się wybieraliśmy. Było show!

    Ver traducción
  • Beata DawidowiczBałkany cześć II!Beata Dawidowicz

    Trasa na południe!

    1 de agosto de 2023, Hungría ⋅ ☁️ 30 °C

    Prawie 1000km pokonane! Większość dnia spędziliśmy w aucie. Przejechaliśmy Czechy, Słowację oraz Węgry aby zameldować się w stolicy Serbii. Granice Unii przekraczaliśmy w tym roku na bardzo małym przejęciu granicznym w niemiecko języcznej wsi (pozostałość po królestwie Austro- Węgier). Zatrzymaliśmy się przy miejscu w którym łączą się 3 granice - Węgier, Rumunii oraz Serbii. Wysypiamy się i podbijamy Belgrad!Leer más

    Ver traducción
  • Beata DawidowiczBałkany cześć II!Beata Dawidowicz
    1

    Belgrad dzien 1

    2 de agosto de 2023, Serbia

    Pierwszy zagraniczny przystanek, czyli Belgrad! Przespacerowaliśmy około 14 km, zwiedzając cerkwie, parki, hotel Moskwa (słynny z przyjmowania śmietanki towarzyskiej takiej jak Einstein czy Edison). Zwiedziliśmy zarówno ruchliwe centrum miasta, jak i turystyczne spokojniejsze uliczki. Turystów w tym mieście jest mało, bo około 3 razy mniej niż w Gdańsku, a należy pamiętać że to jednak stolica. Zjedliśmy pljeskavice po serbsku (czyli z kajmakiem- serem w konsystencji jak Almette robionym z kożucha gotującej się śmietanki kremówki i mleka bawoła) oraz usiedliśmy odpocząć na drinku. Ceny są tu bardzo zachęcające gdyż kolorowe drinki kosztują tu w niektórych miejscach 9-11zł, a za dwie porcje obiadowe z sałatką i 2 piwa zapłaciliśmy 60zł :) jednym słowem, polecamy!Leer más

    Ver traducción
  • Beata DawidowiczBałkany cześć II!Beata Dawidowicz

    Belgrad po drugiej stronie Sawy

    3 de agosto de 2023, Serbia ⋅ ☀️ 33 °C

    Pogoda dziś nas rozpieszczała gdyż poniżej 30 stopni nie spadła aż do 21-22, a przez większość dnia utrzymywała się na poziomie 34-35 stopni😅 chodziliśmy wiec trochę od cienia do cienia, zwiedzając tym razem drugą stronę Sawy. Zobaczyliśmy Pałac Serbii, wypiliśmy kawkę w nieco bardziej nowoczesnej dzielnicy i udaliśmy się do dzielnicy Zemun, niegdyś żydowskiej, jednak już dawno przesiedlonej. Niestety główna ulica wyglądała trochę jak rynek w Poznaniu, głównie rozkopy😂 ale i tak było uroczo. Zjedliśmy tu serbski cevap, którego jedna porcja na pół wystarczyła nam już do końca dnia a jedliśmy około 16. Wieczór spędziliśmy na miejskiej plaży nad rzeką, rozkoszując się zachodem słońca. Ratowaliśmy się dziś nieco komunikacją miejską (choć i tak przeszliśmy dziś kolejne 14km) gdyż miała klimatyzację, a koszt całodziennego biletu to niecałe 5zł. Powoli żegnamy się z Serbią, czas ruszać dalej. Kolejny kraj będzie dla nas nowością, gdyż żadne z nas jeszcze tam nie było!Leer más

    Ver traducción
  • Beata DawidowiczBałkany cześć II!Beata Dawidowicz
    1

    Skopie, Macedonia Północna

    4 de agosto de 2023, Macedonia del Norte ⋅ ☀️ 37 °C

    Witamy Macedonię Północną! Przez granicę znów przejeżdżaliśmy na mało uczęszczanym, wiejskim przejściu aby uniknąć korków na autostradzie. Poszło bardzo sprawnie. Następnie pojechaliśmy pod Kokino, które jest centrum astronomicznym. Postanowiliśmy jednak odpuścić atak na sam szczyt ze względu temperaturę (44 stopnie), całkowity brak innych ludzi oraz brak karty sim. Gdyby cokolwiek się stało, nie mielibyśmy nawet jak się skontaktować. Ale widoki i tak były piękne! Towarzyszył nam za to stres czy jadąc ciągle pod górkę w takiej temperaturze nie zagrzeje nam się auto (pare razy było blisko😬). Następnie udaliśmy się do Skopie. Tak jak ludzie w Macedonii są przemili i pomocni tak bardzo widać, że turystycznie jeszcze ten kraj trochę kuleje. Kartę sim udało nam się kupić dopiero w 6 miejscu, we wszystkich poprzednich rzekomo powinny być ale jednak nie było. Kolejną nieprzyjemnością była nagła zmiana noclegu gdyż pan z Bookingu o pare kilometrów oszukał nas co do lokalizacji. Skopje nas nie porwało, wszystko co tu ładne wcale nie jest zabytkowe, gdyż kraj w 2014 roku wydał 3 miliardy na obudowanie wszystkiego styropianem i jedynie wystylizowane na stare. Stary targ, miejsce gdzie można zjeść, przejść się ruchliwymi uliczkami, spróbować rakiji czy macedońskiego wina, zyskiwał w naszych oczach z godziny na godzinę, gdyż życie toczy się tu do późnych godzin nocnych. Nie żałujemy że się tu zatrzymaliśmy, jednak z ulgą zostawiamy to miasto już za sobą.Leer más

    Ver traducción
  • Beata DawidowiczBałkany cześć II!Beata Dawidowicz

    Kanion Matka i deszczowa Ochryda

    5 de agosto de 2023, Macedonia del Norte ⋅ ⛅ 30 °C

    Udaliśmy się dziś na rejs rzeką, w kanionie Matka. Widoki były piękne, pogoda dopisywała. Celem rejsu była wizyta w jednej z najgłębszych podwodnych jaskiń, sięgającej nawet 330m jaskinii Vrelo. Jaka tam była ulga temperaturowa! Ale wilgotność skutecznie uniemożliwiła wysuszenie się😅 Następnie z ulgą opuściliśmy rejony Skopje i udaliśmy się perełki Macedonii - Ochrydy. Miasto przywitało nas deszczem, ale to nic bo i tak planowaliśmy wieczór spędzić na odpoczynku, który uskuteczniliśmy na naszym uroczym balkonie z widokiem na Jezioro Ochrydzkie. Cieszymy się z chwilowego obniżenia temperatury i łapiemy oddech. Ochryda oczarowała nas od pierwszego wejrzenia🇲🇰.Leer más

    Ver traducción
  • Beata DawidowiczBałkany cześć II!Beata Dawidowicz

    Ochryda - dzień 1

    6 de agosto de 2023, Macedonia del Norte

    Mieliśmy dziś okazję pospacerować się po centrum Ochrydy, spędzić trochę czasu nad jeziorem, zjeść lokalne przysmaki takie jak okoliczna ryba czy tez macedońska pieczona fasolka i owczy ser. Ochryda nas rozkochała. Turyści to głównie jednak mieszkańcy Macedonii, w ilości dodającej życia, a nie kradnącej uroku. Architektura niby spójna, ale trochę po taniości, trochę na chłopski rozum. Ludzie może i nie znają angielskiego ale z absolutnie każdym da się tu dogadać i każdy jest tu pomocny i naprawdę, w żadnym innym kraju tak pozytywnie na Polskę nie reagują jak tu😅 Jest tu pewna autentyczność, która kradnie serce. Tylko należy się nastawić na mocny trening nóg, bo wszędzie jest pod górkę💪🏻Leer más

    Ver traducción
  • Beata DawidowiczBałkany cześć II!Beata Dawidowicz

    Plażowanie w Ochrydzie

    7 de agosto de 2023, Macedonia del Norte ⋅ ☀️ 25 °C

    Plażowanie! Unikamy plaż miejskich więc znaleźliśmy mniejszą i kamienistą plażę. Woda była przejrzysta jak w morzu za to z komfortem słodkiej wody. Plażowaliśmy prawie cały dzień! Widzieliśmy nawet węża wodnego, sprawdziliśmy to później w internecie i faktycznie pływają tu takie😬 Wieczorem wyszliśmy na miasto pospacerować i zjeść kolejne macedońskie przysmaki, takie jak oliwki, cevapy z fasolką, czy burger z kajmakiem. Przepysznie było!Leer más

    Ver traducción
  • Beata DawidowiczBałkany cześć II!Beata Dawidowicz

    Witamy Albanie!

    8 de agosto de 2023, Albania ⋅ 🌬 29 °C

    Meldujemy się z nowego kraju! Dojechaliśmy dziś na nasz najbardziej południowy przystanek, z okien naszego miejsca noclegu widzimy dość wyrazie greckie Korfu🇬🇷 Przejeżdżaliśmy przez malownicze góry, zobaczyliśmy zachód słońca oraz zobaczyliśmy pobliski Ksamil. Przez wybrzeże Albanii przeszło turystyczne tornado i trochę ciężko już znaleźć coś autentycznego ale taką mamy tu misję i plan na jutro!Leer más

    Ver traducción
  • Beata DawidowiczBałkany cześć II!Beata Dawidowicz

    Gjirokastër i Blue Eye💙

    9 de agosto de 2023, Albania

    Wstaliśmy dziś o 6:20😬 żeby pójść do samochodu i przekonać się że mamy rozładowany akumulator😅 na szczęście ludzie są bardzo pomocni i o 6:57 już odpaliliśmy na kable i byliśmy w drodze do Blue Eye! Chcieliśmy unikać hord turystów stąd takie godziny. Blue Eye to podwodne źródło o pięknym kolorze. Wykąpaliśmy się w wodzie, która miała około 12 stopni (brr!). Następnie pojechaliśmy do okolicznego miasta - Gjirokastry. Bardzo zaskoczyło nas to miasto. Myśleliśmy ze spędzimy to z godzinkę a byliśmy 5. Piękne, urocze, pozytywnie turystyczne. Wspaniały zamek górujący nad miastem. Problem pojawił się gdy chcieliśmy to miasto opuścić, gdyż samochód znowu nie odpalił. Tu z ratunkiem przyszedł nam pewien Włoch niemówiący po angielsku, który pomógł nam odpalić na pych (wypychanie auta zaparkowanego równolegle pod górkę to bardzo ciekawe doświadczenie). Jakoś ruszyło i dotarliśmy do naszego Albańskiego domu. Po czym samochód znów nie odpalił. Rozpoczęła się akcja poszukiwania mechanika. Tu z pomocą przyszedł nam nasz gospodarz (mówiący jedynie po grecku), który znalazł kolegę (mówiącego po grecku i albańsku), który pojechał z nami do znajomego mechanika (znowu odpalaliśmy na kable). Nowy akumulator został szybciutko wymieniony i autko już znowu śmiga! A w warsztacie oprócz aut były też krówki😂 Pomoc od ludzi, jaką otrzymujemy na tym wyjeździe jest niesamowita, serce rośnie. Można by napisać ze jeszcze kiedyś będziemy się z tego śmiać ale śmialiśmy się już dziś. Nastroje mamy dobre i wiemy że ze wszystkim sobie poradzimy❤️Leer más

    Ver traducción
  • Beata DawidowiczBałkany cześć II!Beata Dawidowicz

    Albańskie plażowanie☀️

    10 de agosto de 2023, Albania ⋅ ☀️ 28 °C

    Wstaliśmy wcześnie rano aby spędzić dzień na plaży. Albania niestety przez ostatnie lata z dzikiej zrobiła się leżakową patologią do tego stopnia że chcą Cię wywalić z plaży jak nie zapłacisz za leżak i parasol (a nie mało bo 20-25€). Nie są to nasze klimaty, więc wybraliśmy się na nieco trudniej dostępną plażę. Nieco to może małe niedopowiedzenie, trasa biegła przez ostre krzaki, miejsce wypasania się kóz oraz strome skały (bez użycia rąk nie do przejścia). Ale efekt był piękny i przed pierwsze 3-4 godziny byliśmy na tej malutkiej i kamienistej plaży całkiem sami. No oprócz kóz, które cały czas gdzieś nad nami sobie skakały😅 Opalaliśmy się i pływaliśmy w ciepłym i słonym morzu Jońskim. Wieczorem udaliśmy się do restauracji serwującej owoce morza na świeże kalmary i tzatziki (bardzo jest tu widoczna bliskość Grecji). Było pysznie!Leer más

    Ver traducción
  • Beata DawidowiczBałkany cześć II!Beata Dawidowicz

    Zwiedzanie Tirany🇦🇱

    11 de agosto de 2023, Albania ⋅ ⛅ 30 °C

    Postanowiliśmy zobaczyć tez stolice Albanii w trakcie tej podróży. Jest to duże miasto, które wyglada jak jeden wielki płac budowy. Buduje się dużo i wszędzie i w absolutnie niepasujacy do siebie sposób😅 Odwiedziliśmy były bunkier ministra do spraw wewnętrznych Albanii z czasów panowania Hodży. Dość powiedzieć ze wiek 20 nie był dla Albańczyków łatwy. Główna atrakcja Tirany - Plac Skanderberga nie robi wrażenia. Nieco ciekawiej robi się kawałek dalej, w okolicach Piramidy Tirany. Znajduje się ona na dużej i gwarnej ulicy. Przy okazji piątku wpadliśmy tez do dzielnicy pełnej restauracji i barów i wypiliśmy lokalne piwo podziwiając życie nocne Tirany.Leer más

    Ver traducción
  • Beata DawidowiczBałkany cześć II!Beata Dawidowicz

    Wjechaliśmy do Kosowa!🇽🇰

    12 de agosto de 2023, Kosovo ⋅ ☀️ 25 °C

    Czas na najmłodsze państwo Europy, Kosowo! Postanowiliśmy spędzić jedną noc w Prizren, najbardziej (i w sumie jedynym) turystycznym miastem Kosowa. I było warto. Prizren zaskoczyło nas swoim urokiem, pełnią życia, różnorodnością i niskimi cenami. Podobnie jak w Sarajewie, można tu spotkać ludzi z wielu kultur oraz wyznań. Widać tez bardzo wsparcie Albanii oraz tożsamość tego regionu, gdyż flag Albańskich jest tu conajmniej tyle samo co samego Kosowa. Organizacja miasta, ruchu drogowego oraz życia społecznego jest tu za to o przynajmniej poziom wyższa niż w Albanii, czy niektórych innych krajach bałkańskich. Zwiedziliśmy meczet wielkiego wizyta imperium osmańskiego Sinana Paszy, wdrapaliśmy się na górujący nad miastem zamek, zobaczyliśmy spaloną w zamieszkach z 2004 roku cerkiew Chrystusa Zbawiciela oraz przespacerowaliśmy się tutejszymi uroczymi uliczkami. Wieczór spędziliśmy po osmańsku, w shisha barze!Leer más

    Ver traducción
  • Beata DawidowiczBałkany cześć II!Beata Dawidowicz

    Czas na stolice! Zwiedzamy Prisztinę🇽🇰

    13 de agosto de 2023, Kosovo ⋅ ⛅ 27 °C

    Postanowiliśmy zobaczyć również Prisztinę, stolicę Kosowa. Nie jest zbyt polecana do zobaczenia, wszyscy piszą że „nic tam nie ma”. No i może w sumie zabytków lub pięknego starego miasta się tu nie znajdzie, ale kawał współczesnej historii już tak. Całe centrum miasta dobrze pamięta wydarzenia z 1989 oraz 2007. Kosowo oficjalnie odłączyło się od Serbii w 2008 roku. Na każdym kroku znaleźliśmy tu pomnik, czy to upamiętniający zabitych, zranionych czy skazanych przez rząd Serbii na więzienie. Inny rodzaj pomników których jest tu równie dużo to te wyrażające wdzięczność względem USA i NATO. Wycieczka do tego miejsca to solidna lekcja historii współczesnej. Na nas zrobiło to wrażenie o tyle, że to pierwsze miejsce tego typu, które gdybyśmy urodzili się tu na miejscu, faktycznie byśmy świadomie pamiętali.Leer más

    Ver traducción
  • Beata DawidowiczBałkany cześć II!Beata Dawidowicz

    Czarnogórskiej przygody czas start!

    13 de agosto de 2023, Montenegro ⋅ ☀️ 30 °C

    Wróciliśmy nad morze! Tym razem zawitaliśmy do Czarnogóry, a konkretniej do Budvy. Piękne jest to stare miasto, pełne urokliwych wąskich uliczek. Spacerujemy, odpoczywamy i plażujemy!☀️

    Ver traducción
  • Beata DawidowiczBałkany cześć II!Beata Dawidowicz

    Odpoczynek w Budvie

    15 de agosto de 2023, Montenegro ⋅ ⛅ 28 °C

    Sen, spacerki po starym mieście, plaża, słońce i odpoczynek. Cieszymy się Budvą. Dzień spędziliśmy właśnie w ten sposób. Wieczorem zaskoczył nas deszcz, którego nie zapowiadała żadna pogoda więc cali mokrzy tańczyliśmy w naszym ogródku.Leer más

    Ver traducción
  • Beata DawidowiczBałkany cześć II!Beata Dawidowicz

    Kotor i ostatni wieczór w Budvie☀️

    16 de agosto de 2023, Montenegro ⋅ ☀️ 29 °C

    Wybraliśmy się do Kotoru! Miasta położonego w Zatoce Kotorskiej, oddalonej od Budvy o około 30km. Stare miasto urzekło nas jeszcze bardziej niż w Budvie. Było przede wszystkim większe i bardziej zróżnicowane. Przeszliśmy się murami miasta oraz małymi, krętymi uliczkami. Zjedliśmy najlepsze prosciutto w życiu i najciekawsze (i najdroższe) lody jakie w życiu jedliśmy bo o smaku onyksu. Smakowały orzeźwiająco, lekko kwaśno i jakby z kawałkami faktycznego kamienia, ale takiego który chrupał, lecz się rozpuszczał. Bardzo to było ciekawe doświadczenie😅 Odpoczęliśmy trochę na pobliskiej plaży, a na wieczór wróciliśmy do naszej Budvy, gdzie również udaliśmy się na plaże popływać. Na zachód słońca poszliśmy popływać na kajaku i było to magiczne i piękne zakończenie pobytu w Czarnogórze✨ Choć tak naprawdę zakończyliśmy dzień na dmuchańcu ciągniętym przez motorówkę po morzu. Chichraliśmy się jak dzieci. Był to wspaniały dzień❤️Leer más

    Ver traducción
  • Beata DawidowiczBałkany cześć II!Beata Dawidowicz

    Meldujemy się z Wiszegradu🇧🇦

    17 de agosto de 2023, Bosnia y Herzegovina ⋅ ⛅ 28 °C

    Po roku powróciliśmy do Bośni i Hercegowiny zwiedzić to czego nie udało nam się w zeszłe lato. Pierwszym przystankiem jest Wiszegrad, miasto kiedyś bośniackie, jednak aktualnie należące do Republiki Serbskiej. W trakcie wojny z lat 1992-1995 Bośniacy zostali wymordowani lub zmuszeni do opuszczenia tych terenów. Głównym miejscem tego miasta jest most na Drinie. Niegdyś ułatwiający ludziom integracje, a w trakcie wojny miejsce masowych mordów. Drina spływała krwią, ciała wyrzucano wprost do rzeki, a na samym moście egzekucje były codziennością. Do tej pory odnajdywane są w niej szczątki zabitych. Znając historie tego miejsca trudno nie popaść z pewną zadumę. Wydarzenia te są tak świeże, że większość mijanych ludzi prawdopodobnie je pamięta lub co gorsza brała w nich udział.
    Rozweseliło nas wydarzenie na jakie trafiliśmy. Odbywa się tu aktualnie festiwal tanecznych grup folkowych i spotkaliśmy też reprezentacje Polski z Gorzowa Wielkopolskiego! Życzyliśmy im powodzenia na konkursie.    Leer más

    Ver traducción
  • Beata DawidowiczBałkany cześć II!Beata Dawidowicz

    Banja Luka - stolica Republiki Serbskiej

    18 de agosto de 2023, Bosnia y Herzegovina ⋅ ⛅ 29 °C

    Dotarliśmy do Banja Luki, która jest największym miastem i jednocześnie stolicą Republiki Serbskiej na terenie Bośni i Hercegowiny. Nie ma w niej zbyt wiele zabytków, ze względu na bombardowania z czasów II wojny światowej oraz wojny bałkańskiej z lat 1992-1995. Odwiedziliśmy ruiny zamku, na którego terenie znaleziono ślady życia już w paleolicie. Stopniowo go odbudowują. Zwiedziliśmy jedyny odbudowany meczet (wszystkie zostały przez Serbów zniszczone w latach 1992-1995) oraz odbudowany sobór, zniszczony przez niemieckie bombardowanie w 1941, a następnie na rozkaz chorwackiego rzadu Ustasze całkowicie rozebrany. Oprócz tego cieszyliśmy się ostatnim już na tej podróży čevapem oraz darmowym piwkiem od naszego Pana gospodarza😁Leer más

    Ver traducción
  • Beata DawidowiczBałkany cześć II!Beata Dawidowicz

    Szombathely, Węgry🇭🇺

    19 de agosto de 2023, Hungría ⋅ ☁️ 29 °C

    Nasz ostatni zwiedzający przystanek tegorocznych wakacji. Zatrzymaliśmy się w 10 największym mieście Węgrzech - Szombathely. Spędziliśmy wieczór na spacerze oraz pysznej ostatniej kolacji. Miasto zadbane i bardzo ładne, ale za to bardzo spokojne. Po poprzednich miastach, w których nawet w tygodniu toczyło się życie tutejszy sobotni spokój był czymś nowym.
    Przed nami ponad 1000km trasy do domu. Czas wracać❤️    Leer más

    Ver traducción