Japan
Shiribetsu-dake

Discover travel destinations of travelers writing a travel journal on FindPenguins.
Travelers at this place
    • Day 11

      Mt. Shiribetsu - skitury - dzień 11

      February 6 in Japan ⋅ ☁️ -5 °C

      Dzisiaj padło na skitury z racji ładnej pogody, czytaj słońce i mały wiatr oraz brak opadu.
      Cel Mt. Shiribetsu.
      Jedna z najfajniejszych skitury na jakich byliśmy, mimo iż całość trasy zrobiliśmy poniżej 3h.
      Fajne podejście, ładne widoki i ekstra trasa zjazdowa do tego dobry śnieg. To wszystko spowodowało że mocno przyatakowalismy dzisiaj instagrama robiąc z siebie influencere.
      Z minusów wypizgalo nas dzisiaj dość mocno na szczycie ale szybko o tym zapomnieliśmy. Po skiturze znowu odwiedziliśmy lokalną pizzerie i pocisnęliśmy do Niseko kupić tonę lokalnych badziewnych pamiątek i słodyczy.
      Z ciekawostek nasz incydent kałowy prawdopodobnie dobiegł końca, wracając na nasz domek odkryliśmy że strasznie wali z WC, tak że aż nozdrza wykręcało. Po szybkim kontakcie z obsługą okazało się że ktoś dzisiaj szambo opróżniał i stąd ten zapach. Po wietrzeniu faktycznie zapach zaczął zanikać a nasze "dzieła" w toalecie zaczęły znikać bez problemu.
      Read more

    • Day 11

      Dzień 11 - Shiribetsu-dake

      February 6 in Japan ⋅ ☁️ -5 °C

      Z uwagi na brak świeżej dostawy puchu przez ostatnią dobę, postanowiliśmy uderzyć w turę na lokalną górkę zwaną Shiribetsu-dake. Tym razem krótszą i łatwiejszą niż Mt. Yotei.
      Prognoza zapowiadała przyzwoite temperatury (-10oC) i słaby wiatr.
      Początek dni standardowy - jajora bez smaku, zielona herbata, najgorsza kawa ever z chorą ilością fusów oraz owsianka. Owsianka-master tym razem postanowił nas zaskoczyć i zrobił ją na jogurcie 😵‍💫
      Wyjście bez pośpiechu, dojazd na parking i rozpoczęcie tury.
      Podejście wybraliśmy od strony północno-zachodniej z uwagi na dostępność oraz brak zagrożenia lawinowego.
      Trasa dość popularna bo minęliśmy po drodze sporo grupek turystów również na skiturach.
      Wejście na szczyt trwało około 2,5h i było bardzo przyjemne. Tzn byłoby bardzo przyjemne gdyby nie fakt, że temperatura odczuwalna wynosiła -843891oC. Apogeum pizgawicy nadeszło na samym szczycie gdzie wiatr się wzmógł, przez co moja lewa dłoń zamieniła się w permanentną zmarzlinę i mogła służyć z powodzeniem jako grabie ogrodowe.
      Że szczytu na stronę południową widać było deskę śnieżną wysokości ok 1mb która obsunęła się aż do poszycia roślin. Na szczęście na stoku o nachyleniu 45stopni.
      Chłód był tak przenikliwy, że na szybko ogarnęliśmy się na szczycie i uciekliśmy w dół.

      Sam zjazd był absolutnie zajebisty. Totalnie nieprzetarte stoki. Chyba pierwszy raz udało nam się zjechać z góry bez jakichkolwiek śladów innych narciarzy.
      Nakręciliśmy sporo filmów ze zjazdu, chłopaki zrobili sporo podejrzanych zdjęć. Przemek i Piotrek nawet odtworzyli (niechcący?🙄) scenę z Władcy Pierścieni gdzie Frodo leżąc w łóżku wita swoich towarzyszy. Wszyscy się śmieją i dokazują na oczach uważnie obserwującego ich Gandalfa…
      Następnie powrót do auta. Kolejnych parę godzin spędziliśmy w sklepach z pamiątkami w Niseko (które z uwagi na temperaturę panującą wewnątrz mogłyby śmiało konkurować z Onsenem) i z japońską pizzą w stylu niemieckim typu BISMARCK.

      Po powrocie, w naszej chatce zastała nas wspaniała niespodzianka! Zapach srogiego szamba towarzyszył nam już od wejścia. Okazało się że podczas naszej nieobecności administrator naszego APARTAMENTOWCA opróżnił szambo.

      Nasza Komnata refleksji, nasze pomieszczenie spokoju, izolatka wstydu, izba relaksu i odpoczynku, nasz podgrzewany tron uszyty na miarę naszych frirajdowych pośladków, został …zbrukany. Czuliśmy się jakby ktoś zabrał część nas, jakieś nasze zewnętrzne dziedzictwo.

      Fajnie, że wreszcie pozbyliśmy się problemu ale zapach który rozszedł się po całym domku pozostanie na długo w naszej pamięci.

      Ciekawostka!
      NIE MA otwartych restauracji na Hokkaido w godzinach pomiędzy 14-17. Japończycy jedzą lunch, później już nie jedzą nic aż do wieczora.
      Otwarta jest jedynie pizzeria rodem z drugiej rzeszy.
      Read more

    You might also know this place by the following names:

    Shiribetsu-dake

    Join us:

    FindPenguins for iOSFindPenguins for Android