SUPERRODZINKA USA

julio - agosto 2019
July 2019 Leer más
  • 68huellas
  • 1países
  • 45días
  • 639fotos
  • 0videos
  • 29,7kkilómetros
  • 18,0kkilómetros
  • Día 9

    Lake Butte, zachod slonca

    26 de julio de 2019, Estados Unidos ⋅ ⛅ 19 °C

    30 mil jeziora i ponad sto mil do najblizszej cywilizacji (Jackson). Nieprawdopodobna przestrzen, dajaca do myslenia. Do smutnych refleksji sklaniaja kikuty uschnietych drzew. W zwiazku ze zmiana klimatu (a jestesmy na 2.900 mnpm) niepohamowanie rozrasta sie populacja kornika. Zamieraja cale polacie lasow, ktore dodatkowo staja sie wyjatkowo poddatne na pozary. Niezawodni Azjaci byli przed nami, chyba nawet spali w aucie czekajac na zachodzace nad Lake Yellowstone slonce. Kolejna partie dowiozl parkowy autobus. Samo jezioro jest ogromne. Mimo wplywajacych do niego wod termalnych i umiejscowienia nad naturalnym palnikiem przez caly rok pozostaje zimne (zdecydowanie nie do kapieli). Jezioro jest pelne ryb, a na terenie parku mozna je lowic (za pozwoleniem) ale trzeba wypuszczac. W Yellowstone wystepuje endemiczny gatunek pstraga. Ponoc smaczny, choc zadna z parkowych jadlodajni nie oferuje dan z ryb :-).Leer más

  • Día 10

    West Thumb, Yellowstone

    27 de julio de 2019, Estados Unidos ⋅ ⛅ 12 °C

    Nasze pozegnanie z Yellowstone uplynelo pod okiem bizona lypiacego na przyspieszone ze wzgledu na grozbe deszczu skladanie namiotu. Z kempingu podjechalismy na chwile do West Thumb, gdzie widoczne zjawiska geotermalne wystepuja tuz nad brzegiem jeziora. To byly niesamowite trzy dni, obfitujace w ciekawe wycieczki, dzika przyrode na wyciagniecie reki i zjawiska i cudy natury kladace nas na kolana. Tylko 100mil od Teton a tak rozne sa te dwa parki i faktycznie trudno wskazac nam faworyta. Yellowstone jest olbrzymi, mozna tu spedzic z miesiac i nie poznac wszystkiego. Z reszta w Norris, pierwszego dnia spotkalismy polonusow, ktorzy odwiedzaja Yellowstone po raz piaty ciagle czujac niedosyt. Mysle, ze mimo tego ile udalo nam sie zobaczyc dobrze ich rozumiemy.Leer más

  • Día 10

    Montana, kraina farmerow

    27 de julio de 2019, Estados Unidos ⋅ ⛅ 27 °C

    Park Yellowstone lezy na granicy stanow Wayoming i Montana. Kolejny park - Glacier lezy 400 mil na polnoc, tak w Stanach jak i Kanadzie wiec caly dzien spedzilismy w drodze poprzez bezkresne pola i pastwiska Montany. To wybitnie rolniczy stan, mieszka tu okolo miliona mieszkancow, a stolica stanu i najwieksze miasto: Billings jest wielkosci... Legnicy. Po drodze mijalismy Helena, piate miasto stanu z ok. 30tys. mieszkancow. Na polnoc od miasta poprzedniej nocy wybuchl trudny do ugaszenia pozar widoczny z dziesiatek mil.

    Montana to przede wszystkim pola, pola i jeszcze raz pola. Wsie wielkosci co najwyzej Mirkowa sa oddalone od siebie o jakies 50km. Po drodze falujace na solidnym wietrze zboze, stada krow i koni urozmaicane nielicznymi zabudowaniami farmerskimi. Ruch ograniczony do jednego auta na kilkanascie minut. Na odcinku 150km wyprzedzalismy dwa samochody.
    Leer más

  • Día 11

    Two Medicines Campground, Glacier

    28 de julio de 2019, Estados Unidos ⋅ ☀️ 14 °C

    Glacier nalezy obok Yellowstone, Grand Canyon i Yosemite do "wielkiej czworki" amerykanskich parkow narodowych. W sezonie po dziesiatej nie ma czego szukac na kempingach w obrebie parku. Wstalismy wczesnie i dopisalo nam szczescie. Na kameralnym Two Medicines Campground w pd-wsch czesci parku, kampingu liczacym tylko 99 miejsc znalezlismy wolna miejscowke. Tu nie mielismy rezerwacji wiec jechalismy zupelnie w ciemno. Na dwa dni zajelismy miejsce, ktore opuszczal Jack z zona i piatka dzieci. Jack byl analitykiem finansowym w firmie ubezpieczeniowej w Texasie. Stwierdzili z zona ze nie lubia Texasu, nie lubia swojej pracy, nie lubia swojego zycia. Sprzedali dom, kupili przyczepe i podrozuja w poszukiwaniu nowego miejsca i pomyslu na siebie . Nie dowiedzialem sie z czego zyja.

    Miejsce, ktore zajelismy jest wykatkowo urokliwe. To popularny spot na pamiatkowe zdjecia z campingu z niezapomnianym widokiem na jezioro. Kamping jest pieknie polozony, a miejsca sa bardzo duze. Co ciekawe zajmowanie miejsca odbywa sie samoobslugowo. Szukasz wolnego pola, parkujesz, udajesz sie do tablicy, wypelniasz dokument, kasa w kopercie do skrzynki, odcinek na slupku przy polu. Kilka godzin pozniej pojawil sie rangers sprawdzic dane i czy wszystko jest dla nas jasne. Zasady troche sie roznia od tych np. w Yellowstone, gdzie mozna palic drewnem zebranym na kempingu. Tu grozi za to mandat, a drewno trzeba kupic w pobliskim sklepie.

    W trakcie improwizowanego obiadu podszedl do nas ranger Pat. Oczywiscie sprawdzil czym palimy ognisko, ale przede wszystkim zaprosil nas na wieczorna pogadanke o historii Two Medicines. Ten wieczor byl tak wyjatkowy jak goszczaca nas kraina oraz ludzie w niej zakochani. W rozmowie z sasiadami okazalo sie, ze nasz kamping to ulubione miejsce wielu turystow, ktorzy czesto tu wracaja. Ziemia indian "czarne stopy" (to nie zart) ma do zaoferowania duzo legend i historyjek podanych ze swada przez rangersa Pata - prawdziwego mistrza obozowych opowiesci. Nasi sasiedzi Susane i Mike tez okazali sie wyjatkowi, spedzilismy z nimi wieczor na omawianiu dalszych planow naszej wyprawy, kolejnego dnia w Many Glacier oraz praktycznych rad turystow z wieloletnim doswiadczeniem (imponujaca kolekcja plakietek Mike!). Rano wyruszamy juz uzbrojeni w mnostwo podpowiedzi oraz pozyczone od nich lornetki do obserwacji dzikiej zwierzyny na szlaku.

    PS: Mike uwaza, ze oprocz czterech wymienionych parkow na miano best of the best zasluguje dolina ognia, 1h drogi od Las Vegas (nie jest parkiem narodowym). Byla w naszym planie jako opcja, po takiej rekomendacji trzeba ja bedzie zobaczyc.
    Leer más

  • Día 11

    Twin Falls, Glacier

    28 de julio de 2019, Estados Unidos ⋅ ☀️ 17 °C

    Trasa z Two Medicines do Twin Falls prowadzi polnocnym lub poludniowym brzegiem jeziora. Mozna ja tez skrocic wykupujac rejs lodzia przez jezioro Two Medicines. My wybralismy opcje "pelna petla", tj. ponad 10km. Glacier w przeciwienstwie do Tetons i Yellowstone to kraina grizlly. Grizzly sa wieksze i bardziej agresywne, ponadto w odroznieniu do niedzwiedzi brunatnych - to drapiezniki. Nie wolno ich prowokowac np. spojrzeniem prosto w oczy. Na szlaku nalezy tez zachowac czujnosc, zeby miska nie wystraszyc. Spotkalismy tez zdecydowanie mniej turystow. Pogoda piekna, warunki przypominajace troche pozne lato w Polsce, choc roznice temperatur pomiedzy noca i dniem sa wieksze, nad ranem i w nocy temperatura spada do 5st.C. Na szlaku krzaki pelne jagod "hackelberry", ktore sa czyms pomiedzy jagoda lesna i borowka amerykanska. Z reszta te wlasnie jagody staly sie przyczyna malego dramatu. Na szlaku poruszamy sie uzbrojeni w gaz z kapsaicyna na wypadek ataku niedzwiedzia. Gaz jest przytroczony w kaburze do paska. To jest w sumie gaz pieprzowy, ktory prysniety z bliskiej odleglosci w pysk zwierzaka ma skutecznie go odstraszyc. Dawka jest duza, wystarcza na 30sekund rozpylania.

    Przed wyjsciem na szlak zapytalismy rangersa czy zauwazono niedzwiedzia odpowiedzial z usmiechem "no jasne, one przeciez tu zyja". Okazalo sie, ze nie dalej jak trzy tygodnie temu grizzly przechodzil przez sam kemping. To plus wszystkie te ostrzegawcze znaki i napisy dzialaja na wyobraznie. Postanowilem tum razem wyjatkowo odbezpieczyc gaz. Dalej na szlaku, niczym mis skuszony jagodami schylilem sie w pewnym momencie po owoce. W gorach poruszamy sie w szyku gesiego, Olcia tuz za mna, potem Maja. Pochod zamyka Aga. Zginajac sie w pasie po hackleberry mimowolnie nacisnalem gaz. Z plusow, wiemy ze dziala. Z minusow, glowne uderzenie przyjela Olcia. Z pol godziny plakala bo piekly ja nos, gardlo i oczy. Na szczescie wszystko dobrze sie skonczylo. Olcia twardzielka, godzine pozniej splataly sie jej sznurowki i legla niczym spetany cielaczek na szlaku. Tym razem tylko niegrozne otarcia i siniaki. Tego samego dnia rangersi sprowadzali ze szlaku chora osobe. Nie chcieli nam powiedziec co sie stalo.
    Leer más

  • Día 12

    Iceberg Lake, Glacier

    29 de julio de 2019, Estados Unidos ⋅ ☀️ 22 °C

    16km szlak tam i z powrotem do lodowcowego jeziorka obfitowal w piekne widoki i emocjonujace momenty. Po pol godzinie zatrzymalismy sie z grupa turystow bo szlak przed nami zostal przeciety przez wielkiego grizzly. Ok. 500m dalej, w dolinie zauwazylismy matke grizzly z malym. Oprocz wiewiorek ziemnych spotlalismy jeszcze kozice, pasace sie tuz na granicy zanikajacej roslinnosci i turni. Bezkresne doliny, alpejskie laki i wreszcie lodowiec schodzacy do jeziora byly nasza nagroda za wspinaczke. Na zakonczenie okazalo sie, ze 200m od naszego miejsca parkingowego znajduja sie prysznice (8min/zeton). Nie moglismy wymyslic tego lepiej, bo nasz kemping nie ma tego udogodnienia!Leer más

  • Día 13

    Going to the Sun Road, Glacier

    30 de julio de 2019, Estados Unidos ⋅ ☀️ 16 °C

    Z kempingu Two Medicines przejechalismy wczesnie rano ok 1.5h na kempingi po zachodniej stronie parku. Naszym pierwszym wyborem byl Fish Creek (tak padlo, bez wyraznego wskazania) ale Susan dodzwonila sie tam dzien wczesniej i okazalo sie, ze "Rybny Potok" wypelnia sie juz okolo 7 rano. Z marszu wiechalismy na oddalony 3mile od wjazdu do parku Apgar Campground. Zasady takie same, tj. kto pierwszy ten lepszy i samodzielny check-in. Miejsca szukalismy pol godziny i znowu dopisalo nam szczescie, bo do godziny 10tej tabliczki przy wjazdach do kempingu zamieniono na full. W pospiechu rozblismy namiot i bez sniadania, zeby jak nam sie zdawalo uniknac tlumow ruszylismy w droge.

    Going to the Sun to malownicza trasa widokowa przez przelecz Logan przecinajaca cale pasmo nazwane pezez jej badacza, korona kontynentu. Gory wokol maja po ponad 2.500mnpm, dwukierunkowa trasa pnie sie wawozami caly czas pod gore laczac zachod ze wschodem. Po drodze oszalamiajace widoki i przestrzenie mogace przyprawic o lek. Najbardziej urokliwa czesc trasy moga pokonywac wylacznie pojazdy do 21stop. Nasz suburban spelnia ten warunkek wiec nie skorzystalismy z publicznego autobusu. Liczne punkty widokowe oraz czeste ograniczenia do 25mph sprawiaja, ze choc najbardziej atrakcyjny odcinek liczy ok 50mil, to jego pokonanie zajmuje ponad 3h.

    Po drodze dluzszy postoj na Logan Pass i szlak pieszy do ukrytego jeziorka.
    Leer más

  • Día 13

    Zwierzeta w Glacier

    30 de julio de 2019, Estados Unidos ⋅ ☀️ 19 °C

    Parki Narodowe Gor Skalistych obfituja w dzika przyrode. Od samego Denver moglismy obserwowac zwierzeta w swoim naturalnym srodowisku niemalze na wyciagniecie reki. Byly w kazdym z czterech parkow, ale to Glacier bylo dla nas pod tym wzgledem najbardziej laskawe. To tutaj widzielismy niedzwiedzie i losia. Kozy gorskie, owce wielkorogie (bighorn sheeps), swistaka i inne niezliczone wszedobylskie gryzonie: tluste wiewiorki ziemne, chipmonks, pika czy myszy. Zwierzeta byly blisko nas, niektore nawet wskakiwaly na kolana :-)Leer más

  • Día 13

    Hidden Lake, Glacier

    30 de julio de 2019, Estados Unidos ⋅ ☀️ 16 °C

    Amerykanie na zatloczonych parkingach preferuja model "stoj i czekaj". Badania nie wskazuja jednoznacznie czy krecenie sie w kolko po parkingu jest bardziej efektywne. Dotarlismy na przelecz Logan po godzinie 12. Drogowy armagedon: ruch, korki, tlumy pieszych. Model Amerykanow bylby moze i dobry na zatloczony parking pod galeria handlowa, ale tu trzeba bylo zadzialac sprytem! Zastosowalismy taktyke hybrydowa: rzad dalej zwalnialo sie miejsce. Po europejsku krazylismy wokol, szybko po amerykansku zostawilem auto na srodku i wyskoczylem podbiec do nowego miejsca. Zanim ktokolwiek sie zorientowal zostalem stojkowym odpierajacym napor a Aga po kilku minutach dojechala na pilnowane przeze mnie miejsce. Ha, znamy wszystkie zasady, ale one nie znaja nas. Szykujac sie na szlak dlugo jeszcze widzielismy te same auta nie mogace znalezc miejsca.

    Szlak do Hidden Lake liczy raptem 5.5 mili, ale jest uznawany za umiarkowany co w tych gorach i dla nas oznacza trudny. Najpierw wspinaczka na punkt widokowy, potem ostre zejscie w dol do brzegu jeziora. Powrot ta sama droga. Na trasie licznie wystepujace dzikie zwierzeta, widoki bajkowe.

    PS: te kwitnace zolte flary na alpeiskiej lace z ostatniego zdjecia to przysmak niedzwiedzi nazwany nie inaczej jak "bear grass".
    Leer más

  • Día 14

    Avalanche Lake, pozegnanie z Glacier

    31 de julio de 2019, Estados Unidos ⋅ ☀️ 21 °C

    Ostatni dzien w Glacier spedzilismy na szlaku. Zdobylismy wprawe, poprawila sie nam kondycja. Niecale piec mili bylo niczym spacerek po lesie. Konczymy kempingowy etap wyprawy zamykajac rozdzial Parki Narodowe Gor Skalistych. W drodze do Seattle zatrzymujemy sie na nocleg w Spokane. Wszystkie kempingi mielismy na terenie parkow narodowych i to byl strzal w dziesiatke gwarantujacy nam sukces. Wszystkie cztery parki byly inne, ale to glacier skradl nam serca! Super byloby moc tu kiedys wrocic o innej porze roku.Leer más