Droga do Katowic
28 juni 2022, Polen ⋅ ☀️ 26 °CJedziemy na lotnisko. W ostatniej chwili okazało się, że na parkingu nie ma miejsc. Zmiana na OKey. Koszt za tydzień 90 zł.
Jedziemy na lotnisko. W ostatniej chwili okazało się, że na parkingu nie ma miejsc. Zmiana na OKey. Koszt za tydzień 90 zł.
O 14:35 miał być wylot. Dupa, opóźnienie, burza, podejrzenie bomby....nadal czekamy. Z ostatnich informacji wynika, że samolot .... leci do nas. Jest 17:15. Wszyscy ciągną na resztkachLäs mer
Kilka minut po północy udało się dotrzeć do pierwszej miejscówki. Samochód odebrany bezproblemowo spod lotniska. Luis skasował 240 eur za 7 dni. Padamy na ryło. Jest 00:50. Idziemy spać.
Kilka minut po 8:00 wparowało śniadanie. Pierwszy posiłek od wczoraj od ok. 16:00. Smakowało zacnie. No to lecimy.
600 m w dół prawie w pionie (98% nachylenia). 451 m.n.p.m.
Dzika część basenowa dużo bardziej urocza
Polecana zapiekanka z dorsza "Bacalhau Verde" okazała się mocno przeciętna, a obsługa pozostawiała dużo do życzenia. Omijać z daleka!
Wbijamy w pierwszy lepszy tunel "na dziko".
Must see :] Naprawdę spoko miejsce, warto podjechać. Mały parking, ale na upartego zawsze się coś znajdzie. Trafiliśmy na idealną pogodę - dwie odsłony; słońce i mgła.
Urbexowe klimaty. Opuszczony zakład hodowli ryb. Zamknięty w 2008 roku.