Austria
Politischer Bezirk Hermagor

Discover travel destinations of travelers writing a travel journal on FindPenguins.
Top 10 Travel Destinations Politischer Bezirk Hermagor
Show all
Travelers at this place
    • Day 6

      Erst Regen dann Schneemassen

      February 23 in Austria ⋅ 🌧 2 °C

      Heute fühlte ich mich leicht kränklich und entsprechend wenig gibt es zu erzählen. Morgens war Dauerregen und die Eisfläche wurde zum ersten Mal seit ich hier bin gesperrt. Nach einem kurzen Spaziergang zum Spar Markt wurde ich ganz schön nass. Ab Mittag fing es dann an zu schneien und das tut es immer noch. Habe selten solche Schneemassen gesehen. Hoffe es geht mir morgen besser und ich kann nochmal aufs Eis.Read more

    • Day 15

      Greifenburg

      August 11, 2022 in Austria ⋅ ⛅ 19 °C

      14. Etappe: Hugo-Gerbers-Hütte- Greifenburg
      17 km
      150 Hm bergauf, 1.900 Hm bergab
      Gesamt 189 km

      Weil Eva nach dem Frühstück noch mit den Jungs von der Hütte Pancakes backen wollte, bin ich alleine ins Drautal abgestiegen. Der Weg war einfach, aber landschaftlich toĺl, weil ich immer einen schönen Blick in die kommenden Berge hatte. Kurz vor Irschen (dem letzten Ort vor dem Tal) war der im Reiseführer beschriebene Weg allerdings komplett zugewachsen und nicht begehbar! Ich musste mir auf Verdacht einen anderen Weg suchen, der aber auch in steilem Gelände teilweise mannshoch zugewachsen war 😝.
      Irgendwann hatte ich es aber bis ins Tal geschafft und damit war auch die Kreutzeck-Gruppe abgehakt. Jetzt hätte ich "nur" noch die 14 km auf Asphalt auf dem Drau-Radweg bis Greifenburg gehen sollen. Das wollte ich aber meinen Füßen nicht antun und Ute wartete ja auch auf mich. Also bin ich an der Straße bis zur nächsten Bushaltestelle gegangen, um festzustellen, dass in den Ferien gar kein Bus fährt.
      Nach 3 km in der Mittagshitze an der Straße entlang entschloss ich mich, den Rest zu trampen und nach kurzer Zeit nahm mich eine nette Frau die halbe Strecke mit und ließ mich am Bahnhof raus, wo gerade die Bahn nach Greifenburg losfuhr.
      5 Minuten später war ich schon da. Ich hatte nicht einmal mehr Zeit, ein Ticket zu kaufen... 🙃
      Read more

    • Day 3

      Berg im Drautal

      June 26, 2023 in Austria ⋅ ☀️ 27 °C

      Von Werfen ist es nur noch einen Steinwurf … Blödsinn, man fährt schon noch gut 90 min bis ins Drautal. Erste Erkenntnis des Urlaubs: Das mit dem „Autobahn vermeiden“ im Manifest wird schwer. Wir haben jedenfalls schon mal geschummelt.

      Der CP hier ist bekannt für seine Seelöwen-Dressur (siehe Fotos). Bei der Seelöwen-Fütterung gabs heute Gemüsesuppe mit Kamenzer. Wir trinken jetzt Wein und suchen uns eine schöne Aktivität für morgen.

      Nachtrag einer weiteren Erkenntnis von heute: Das X Lagerhaus (Baumarkt in AUT) ist des Campers Freund! Da gibts alles, auch Gummihämmer. Falls man den eigenen vergessen hat.
      Read more

    • Day 15

      Sonne, Fels und Gipfelkreuz

      July 15, 2022 in Austria ⋅ 🌧 17 °C

      Was für ein Tag…
      Wir verabschieden uns vom Hüttenwirt der Feldner Hütte, schnüren die Wanderschuhe, schultern die Rucksäcke und los geht’s in einen neuen Traumtag.

      In diesen Momenten ist jede Blase, jedes Muskelziehen und alle Zipperlein vergessen.
      Selbst Armin mit seiner Bänderdehnung klagt in keinster Weise…
      Die Sonne strahlt vom blauen Himmel und der Höhenweg, auf welchem wir wandern, ist mehr als Entschädigung für die gestrige Quälerei.
      Während der Weg auf schmalen ausgesetzten Pfaden, durch eine phantastisch einsame Bergwelt führt, bekommen wir eine weitere Aufführung des Goethes Faust, im Naturtheater der Alpen geboten. Nach wie vor ist es unglaublich, wie Armin jeden Vers und an die achtundzwanzig Figuren dieses gewaltigen Dramas verkörpert….

      Plötzlich, aus der Ferne, sehen wir eine größere Menschenansammlung auf einem Gipfel. Es scheint als stünden dort Pilger, um vor dem Gipfelkreuz eine Messe zu zelebrieren.
      Als wir kurze Zeit später einen kleinen Almgasthof betreten, klärt uns die Wirtin auf...
      „Am frühen Morgen seien mehrere Männer samt Priester und großem Kreuz, über sechs Stunden auf einen Gipfel gestiegen, um es dort, an Ort und Stelle zu weihen.“

      Schließlich setzen wir unseren Trail fort, um die letzten 1110Hm Abstieg nach Greifenburg zu bewältigen.
      Heute, ist die erste Hälfte der Strecke geschafft. Jetzt noch zwei weitere Tage in Österreich, dann Italien und Slowenien, bevor wir am Ende, in Bella Italia, nach ca. 520 Kilometern, dass Mittelmeer zu Gesicht bekommen.
      Read more

    • Day 4

      Aklimatyzacja że świstakiem

      July 26, 2022 in Italy ⋅ ⛅ 18 °C

      Nasz wynajęty domek został przez nas wszystkich zgodnie okrzyknięty chatką Harrego Pottera - od wejścia wygląda bardzo niepozornie, tak, że kilka razy czytamy opis gospodarzy "Wasze mieszkanie jest na najwyższym piętrze po prawej". Jakim piętrze??? Jakiej prawej??? Tu przecież będzie co najwyżej jedna izba...W środku jednak chatka zakrzywia przestrzeń i mieści trzy duże mieszkania, nasze istotnie pod samym dachem, i z fantastycznym widokiem z okna. Do tego dostępu bronią 4 znaki zakazu wjazdu, które z duszą na ramieniu (ale słusznie) ignorujemy, docierając do celu po coraz węższych i bardziej stromych dróżkach. Domek, jak wszystkie inne w okolicy, jest przyklejony do stromego zbocza, i pod naszym balkonem rozpościera się w zasadzie przepaść. Na wypadek pożaru do balustrady przyczepiona jest zwinięta metalowa drabinka, do opuszczenia zapewne w rzeczona przepaść. Liczymy na to, że nie będzie trzeba z niej skorzystać.

      W ramach aklimatyzacji wyruszamy na pobliski szlak, i to, jak prawdziwe mieszczuchy, krzesełkiem prawie na sam szczyt, aż wstyd się przyznać. Za to ze szczytu prowadzi szlak przez głazy i kosodrzewinę, który pozwala się nam na chwilę oddalić od centrum turystycznego - i nieoczekiwanie spotkać ze świstakiem! Niestety, na horyzoncie zbierają się czarne chmury, a w prognozie pogody zapowiadali burze - na dzisiaj odgwizdujemy więc koniec wycieczki, choć panorama gorzkich szczytów wabi i zachęca do wędrówki.
      Read more

    • Day 9

      Jak pająki (albo kozice)

      July 31, 2022 in Austria ⋅ ⛅ 25 °C

      Na zakończenie pobytu w Nassfeld odwiedzamy lokalny park linowy. Oprócz miliona zjeżdżalni liniowych ( zip lines, wszędzie na świecie zwanych tylrolkami, a z jakiegoś powodu w Austrii - Fox lines, czyli liniami lisa ..), przez które można jeździć do oporu, są także przejścia skalne, mosty linowe - albo bardziej wymagające przejścia przez liny, huśtające się balaski, sieci i wiadra - a także jako bonus prawdziwa via ferrata. Pierwsze przejście jest co prawda tak łatwe przez większość czasu, że decydujemy się ochrzcić nasze karabińczyki "tamagotchi", że względu na ilość uwagi, zbędnej, którą trzeba im poświęcać. Krok do przodu, podciągnięcie się do gory i na przód....a, nie, czekaj, wracamy, trzeba przepiąć tamagotchi... Wąwóz przez który przechodzimy w zasadzie mało różni się od wczorajszego, ale że jesteśmy przypięci do stalowej liny, i to podwójnie, co krok trzeba się zatrzymywać, albo żeby przepiąć nasze tamagotchi, albo wręcz wracać po nie, choć już pokonało się kolejne przejście (a tu wąsy trzymają i nie pozwalają przejść ani kroku więcej). Trosczymy się tym niemniej o nasze tamagotchi, zakładając, że jeśli one przeżyją, to my też... Najbardziej podoba się nam ostatnia ścianka, z via ferratą - tam nasze tamagotchi okazują się naprawdę przydatne, jesli nie w rzeczywistości, to napewno skutecznie podnosząc morale. Ścianka jest wymagająca, na pewno dla takich amatorów jak my - choć Mieszko przechodzi całość bez dotykania liny asekuracyjnej, budzac ogólnym podziw. A na zakończenie powtórka że zjazdów, aż do zawrotu głowy (albo bólu pleców, jeśli nie zdążyło się na czas odwrócić). Spędzamy w parku linowym pięć godzin nawet tego nie zauważając - jeśli ktoś ma możliwość odwiedzić - polecamy!Read more

    • Day 8

      Przez wąwoz i wodospady

      July 30, 2022 in Austria ⋅ ⛅ 19 °C

      Znając zamiłowanie młodszej części drużyny do wodospadów i strumieni, nie mogliśmy pominąć wąwozu Garnitzenklamm. Tym razem zgodnie z prognozami pogody, mimo oberwania chmury i burzy nad ranem, słońce świeci od rana, zapowiadając piękny i upalny dzień. Już o 1 po południu udaje się nam wygrzebać z pieleszy, i zjechać po serpentynach austriackich do Mördendorf, do początku wąwozu. Wąwóz co prawda jest lokalną atrakcją turystyczną, ale mimo ułatwień typu klamry i łańcuchy, zachowana jest całkiem jego surowa dzikość, a dzięki rzeczonym ułatwieniom da się go pokonać w zasadzie bez strat własnych. Dziewięć mostów, każdy inaczej zaprojektowany, cztery duże wodospady, i mnóstwo malutkich kaskadek, obłędnie wysokie i w zasadzie pionowe ściany wąwozu, a do tego jasno zielono-szara przejrzysta woda, po której w wielu miejscach można do woli brodzić. Całkiem zjawiskowe miejsce, z którego wcale nie ma się ochoty wracać.
      A do tego, dla tych najwytrwalszych, możliwość dotarcia na Gartenkofel - na dokładnie ta samą przełęcz, na której byliśmy wczoraj. Gdyby nie logistyczny problem transportowy (brak chętnych do pokonania trasy z powrotem w celu odebrania auta) z pewnością połączylibyśmy te dwie wycieczki :-).
      Read more

    • Day 2

      Plöckenpass

      September 3, 2022 in Italy ⋅ ⛅ 14 °C

      und schon sind wir in Italien. Die Roadmission zum Plöckenpass ist somit abgeschlossen - nicht nur mit dem Auto sondern auch mit unserem dritt Auto. Die Leute haben komisch geguckt, aber wir hatten unseren Spaß.Read more

    • Day 4

      Pass Nr. 8: Plöckenpass

      June 3, 2023 in Italy ⋅ ☁️ 12 °C

      Voraussichtlich der letzte Pass für heute, dafür aber die Secret Mission des Tages: wir schließen das Jodeldiplom erfolgreich ab und sichern uns weitere 5 Extrapunkte 💪🏻 Nur das Wetter spielt nicht mit 🌧️ wir fahren das erste Mal eine längere Strecke mit geschlossenem Verdeck.Read more

    • Day 63

      Zollnersee Hütte

      August 10, 2023 in Austria ⋅ ⛅ 11 °C

      Day 62:
      Distance: 33.40 km (1,977.24 km)
      Steps: 48,419 (2,824,222)
      Move time: 8h13 (443h23)
      Spend: £10.62 (£1,105.93)
      (↗️ 1,826m, ↘️ 2,055m)

      🇦🇹 Wolayersee Hütte to Zollnersee Hütte. 🇦🇹

      Not even the most enjoyable day, but every now and then, I just sit back and think back about my journey up until this point. And wow, I just wanted to say what a wild ride it's been already on these two legs, I am so lucky to have had the chance to have given this a shot. It really has been a once in a lifetime opportunity. I've been absolutely loving the hut to hut stages recently too. I only say not the most enjoyable today because of the tricky walking on extremely steep overgrown paths. But hey, I guess walking 82 km and an elevation change of 8,800m in just two days will do that to you. And thank the heavens for Italian food, because instant risotto is damn good!
      Read more

    You might also know this place by the following names:

    Politischer Bezirk Hermagor

    Join us:

    FindPenguins for iOSFindPenguins for Android