León
![](http://d2k8htqlk8yn1a.cloudfront.net/img/flags-png/es.png)
Pierwszy dzień i pierwszy nocleg. Ruszamy ze schroniska parę chwilę po brzasku, śpiewając na całe miasto Kiedy ranne wstają zorze i O Pani, ufność nasza. Wybaczcie nam leonici! W następnieLeer más
Jeśli do tej pory ktoś miał wątpliwości co do sensowności zabierania ciepłych ubrań na wakacje w Hiszpanii, pierwsze 2 godziny marszu skutecznie z nich leczą. Jest naprawdę zimno, a do tegoLeer más
Julie Andrews opowiadała w jednym z wywiadów o tym, jak kręcono kultową scenę otwierającą "Dźwięki muzyki". Szerokie ujęcie, panorama Alp. Kamera zjeżdża w dół i zbliża się do łąki,Leer más
Najpiękniejszy odcinek naszej pielgrzymki. Zaczynamy w całkowitych ciemnościach i po omacku, jeden za drugim wdrapujemy się w stronę przełęczy Cruz de Ferro. Tam odmawiamy jutrznię o wschodzieLeer más
Dzień rozpoczyna totalne zamieszenia. Dzielimy się na mniejsze grupki i wszyscy gubimy szlak w mieście. W efekcie ostatni zostają pierwszymi. Do pierwszego postoju udaje nam się jednak szybkoLeer más
Jeden z tych dni, które okazuje się dłuższe, niż się wydawało. Najpierw kilometry wzdłuż monotonnie ciągnących się ogromnych wiaduktów autostrady. Następnie upragnione zejście na szlakLeer más
Galicja wita nas deszczami. Od pewnego momentu wszystko mamy mokre. Spontanicznie zatrzymujemy się w kawiarni, żeby nieco się ogrzać. Korzystamy z zaproszenia rodzeństwa z Meksyku. Następnie wLeer más
Najtrudniejszy dzień. Po piętnastu kilometrach musimy wzywać pogotowie do jednej z dziewczyn. Dla mnie to koniec pielgrzymki na ten dzień. Jadę za karetką do szpitala. Na nocleg do PortomarinLeer más
Spokojny odcinek od pagórka do dolinki, od dolinki do pagórka. Dużo małych postojów po drodze. W pewnym momencie ogarnia nas stan prawdziwej głupawki. Śmiejemy się jak głupi. I w ten sposóbLeer más